Pierwszy śmiałek , już mniej ochoczo, wyszedł z wody po 5-ciu minutach. Ostatni, najstarszy, wytrzymał 10 minut. Czas tej zabawy był krótki , ale wyczyn godny podziwu.
Obserwowałam to z tamy i mnie zrobiło się zimno gdy patrzyłam na to.
dodane na fotoforum:
hannae 2009-11-29
Mnie tez zimno bylo Malgosiu !!! ale zobacz prosze.. najstarszy najdluzej wytrzymal !!!! . Brawo !! .
bajka1 2009-11-29
Dlatego kocham najstarszych :)))
inna5 2009-11-29
Jednak najstarszy najbardziej wytrwały...
henry 2009-11-30
Podziwiam tych śmiałków.... ale pewnie sa zdrowsi...!!!!!
Fajny reportazyk. pozdrawiam cieplutko, miłego dnia:)
labro 2009-12-02
Zahartowani...... takich pewnie wirusy omijają.
Pozdrwiam Małgosiu cieplutko :)
gonzo57 2009-12-06
U nas nazywamy ich "morsy" i tradycyjnie kąpią się w Nowy Rok.
(komentarze wyłączone)