Czuliśmy się młodo, radośnie i beztrosko, bo była z nami nasza kochana Pani Lila
Jadę na wieś
gdzie wiatr urwany z łańcucha
czeka na przystanku
gdzie poduchy na polach
sztywne od białości
gdzie drzwi naprzeciw biegną
kiedy mnie zobaczą
a w matczynej komorze serca
całe zapasy miłości
vocal 2008-09-15
* MIŁEGO PONIEDZIAŁKU *
http://www.garnek.pl/stefaniam/2961787/moje-imieniny-2008
* POZDRAWIAM STEFANIA *
malin 2008-09-15
Pani Lila to moja ukochana nauczycielka.Miała zawsze dla nas czas i teraz też go znalazła.W naszym Studium prowadziła kółko recytatorskie , sama będąc wspaniałą poetką.
graza12 2008-09-15
Tak spotkania po latach mają w sobie coś magicznego. Na ten czas stajemy się młodsi i bardziej beztroscy niż zwykle.Takie spotkani są potrzebne i niech nikt z nich nie rezygnuje .Pozdrawiam całą plenerową paczkę.
pacotta 2008-09-15
Piękna fotka, a pewnie spotkanko nie obyło się bez wzruszeń:) Pozdrawiam cieplutko Malinko:*
apola 2008-09-16
bardzo wzruszające, pani Lila musi być pedagogiem z prawdziwego zdarzenia - masz Malina szczęście
muza54 2009-05-30
Jaka piękna gromadka.... a na jej szczycie ten cudny rodzynek wydaje mi się bardzo znajomy......:))))