Pamiętasz, kiedy byłeś młody, świeciłeś niczym słońce.
Świeć, szalony diamencie!
Teraz masz spojrzenie w oczach, jak czarne dziury w niebie.
Świeć, szalony diamencie!
Zostałeś złapany w krzyżowy ogień dzieciństwa i gwiazdorstwa,
przewiany stalową bryzą.
Dalej, celu odległego śmiechu,
dalej, obcy, legendo, męczenniku, świeć!
Sięgnąłeś po tajemnicę zbyt wcześnie, krzyknąłeś w stronę Księżyca.
Świeć, szalony diamencie!
Zagrożony cieniem w nocy, odsłonięty w świetle;
świeć, szalony diamencie!
Cóż, zużyłeś swoje zadowolenie z przypadkową dokładnością,
jechałeś na stalowej bryzie.
Dalej, imprezowiczu, jasnowidzu,
dalej, malarzu, kobziarzu, więźniu, świeć!
https://www.youtube.com/watch?v=KnJr9B5rnCs
dodane na fotoforum:
ruda51 2012-05-20
i Tobie Miła :)
ruda51 2012-05-20
Re" :)
sedno 2012-05-20
:-)
nuta5 2012-05-20
fajnej niedzieli Ci życzę:))))