\"Kiedyś trzej mędrcy ze Wschodu
rzucili rodzinne gniazda,
by odbyć podróż w nieznane,
gdzie wiodła ich lśniąca gwiazda.
Choć droga była niełatwa,
trudy znosili z ochotą,
niosąc bogactwa swych krajów-
mirrę, kadzidło i złoto.
A gdy Dzieciątko ujrzeli,
upadli przed Nim na twarze,
nie wiedząc, co tak naprawdę
przynieśli Maleństwu w darze.
Ja także chcę pójść ich śladem,
ku Gwieździe, co w dali lśni,
by zanieść w darze Dzieciątku
swe serce, uśmiech i łzy.\"
https://www.youtube.com/watch?v=UM9P_rGA5qQ
CIEPLUTKO POZDRAWIAM!
deniska 2015-01-06
Piękna tradycja u mnie takiej nie ma...
Równie wspaniały wiersz i nutka..
Miłego świątecznego popołudnia..
kuba52 2015-01-06
Bardzo ładna całość Haniu.
Każdy z nas coś zanosi do dzieciątka.
Coś z wesołego,coś ze smutnego zawiniątka.
Szuka u niego pocieszenia na dni i na noce.
Prosi,by złe dni odeszły - pozostały te urocze.
Miłego świętowania życzę i pozdrowienia zostawiam.
listek 2015-01-06
Pozdrawiam serdecznie Haniu - milego wieczoru.
deniska 2015-01-06
Pozdrawiam Haniu w Święto Trzech Króli i życzę miłego
wieczoru i spokojnych snów.
ela51 2015-01-07
Piękna oprawa. Pozdrawiam serdecznie i miłego dnia życzę...:)