(smutno wyglądają moje jesienne,zmoknięte róże)
To już pora spadania niezerwanych jabłek,
pora na grę żółtości,brązów i czerwieni,
pora szeleszczących liściastych dywanów
i gry nastrojowych wieczornych półcieni...
Pora na brylanty z rosy na pajęczych niciach ,
pora na wieczorną na kanapie bliskość -
wśród świec,pod kocem,z kubkiem gorącej kawy -
trzeba podumać nad dawnych wspomnień walizką...
To już pora jesiennej nostalgii - tej,co czasem boli -
za przemijaniem i za ludźmi,których już nie ma...
Pora by,jak zasypiająca ziemia wrzucić \\\"niższy bieg\\\"
i spokojnie pisać dalej swój życiowy,jesienny poemat...
Więc nie szukam czarodziejskich wróżb i znaków -
dobrze wiem,że czas się nie zatrzyma,więc jakby nie było -
jesienną porą będę afirmować,zachwycać się i kochać życie...
Dopóki trwa,dopóki się jeszcze nie skończyło...
/B.Leszczyńska/
https://reduction-image.com/mpeg-creation2/temp/o0jcq5916unaqa3jheo14ujmc4/indexweb.htm
POZDRAWIAM CIEPLUTKO!
deniska 2015-10-21
I tak Haniu super przetrwały te przymrozki...
Życzę wesołego wieczoru ,nie wspomnę o przepięknej
nocy i kolorowych snach…Dobranoc..
pruslu1 2015-10-21
Dobranoc Haniu!
http://www.gifyagusi.pl/wp-content/uploads/2013/10/jesien_okno.gif
Życzę miłego wieczoru
nocy z pięknymi snami!
listek 2015-10-21
Pozdrawiam Haniu i zycze spokojnej nocy.
hania44 2015-10-22
O, tu mnie jeszcze nie było...piękna ta róża pomimo, że zmoknięta! :) Dobranoc! :)