MRÓZ
Chodził malarz
od chaty do chaty,
wszystkie szyby
malował nam w kwiaty
wszystkie okna
malował srebrzyście
w małe gwiazdki
i w palmowe liście.
A choć każdy
z malarzem się spotkał,
nikt go nie chciał
zaprosić do środka
nikt go nie chciał zaprosić
do chaty,nikt za pracę
mu nie dał zapłaty.
/Edward Szymański/
https://fs5.directupload.net/images/160104/pviahzci.gif
MIŁEGO POPOŁUDNIA I WIECZORU KOCHANI!
https://sphoto.nasza-klasa.pl/22689673/12254/main/e2f2596b6b.jpeg
evita 2018-01-16
Śliczny śpiewający aniołek...
Fajny ten wierszyk...
Serdecznie pozdrawiam... miłej reszty dnia Haniu... :)
hania44 2018-01-17
Fajnie mieć takiego anioła ! :) Pięknie śpiewa jak widać na zdjęciu! :)
I ja też mam anioła co świeci mi kiedy nastaną ciemności ale Tygrys przewrócił go i zbiło się skrzydło, odpadło...pokażę go kiedyś...
A teraz życzę dobrej nocki! :)