Bubciak <3333333.

Mam bardzo wielka nadzieje, ze gdy jutro przyjde on bedzie nadal stal. Niby byli kupcy na Gera, ale dowiedzialam sie wielu innych rzeczy. Nie wyobrazam sobie jakby tak poprostu go nie bylo .. On jest jedyna motywacja do tego by walczyc i sie nie poddawac. On jako jedyny pokazal mi to, ze troska i cierpliwosc jest nagrodzone calkowitym zaufaniem. Zrobila bym dla niego wszystko. Tez miewamy oby dwaj gorsze dni, ale nigdy bym sie nie poddala i nigdy bym go nie zostawila.!! Jest moim oczkiem w glowie, co by sie nie stalo...
Jest dla mnie czyms do ktorego potrafie olac przyjaciol nie spotkac sie z nimi a jechac do niego, poglaskac go, wylelac.
zobaczymy co to jutro bedzie .....


<3 :(