Jaki ojciec taki syn ;))
Zostawiłam ich na godzinke samych i jak wychodziłam z domu była taka sama pozycja jak po powrocie hehe.
Ja niechętnie biorę synka do łóżka,bo nie chce żeby się przyzwyczaił,ale mężyk jak widać,uwielbia tulaski z synkiem i jak tylko zapiszczy to już synek ląduje u jego boku.
izolden 2014-02-02
Ale to tak ślicznie wygląda......zaraz przypomniały mi się lata naszej młodości.....słodko wyglądają.
gosik04 2014-02-03
Piotruś dal w nocy godzine czadu z kolkami i M ze względu na to ze rano do pracy poszedł do Olci a Mały zostal w mama w lozku bo mama padla i zapomniala go odstawic do lóżeczka heheh ;p ale spal za to 4 h
pola08 2014-02-03
Jaki ojciec taki syn najbardziej jest to widoczne podczas spania wszystko robią tak samo a ja nie mogę się napatrzeć ;0)
Buziaki dla chłopaków....
buczaki 2014-02-03
Znam to ... Nasz tata robi podobnie.
Jak Julia w nocy się przebudzi ( a jest to bardzo żadko ) to też zaraz ją bierze do nas do łóżka.
A mamusia zaraz po tym zostaje obkopana, pobita .. Bo księżniczka się rozwala po łóżku. Nie jestem zwolenniczą spania z dziećmi w łóżku ... No ale to jest wybór rodziców :)
Ale u nas Julia ma swoje łóże, tak jak my rodzice także mamy swoje :)
Pozdrawiamy:*
jusiap 2014-02-03
Haha :)) oj jak fajnie Im ;)
ja też z Marcelkiem śpię.. nie chce sam spać...
ale on zajmuje 3/4 łóżka.. a ja aby się nieco przekręcić i musi mi starczyć ;)