Znalazłem go póżniej w gnieżdzie.

Znalazłem go póżniej w gnieżdzie.

Pokazało się troszkę słońca.

sonyh50

sonyh50 2014-05-11

Jak to było z bocianami.-spotkały się trzy boćki i dyskutują;
Pierwszy; jak latałem nad domem Maliniaka to urodziły się trojaczki.
Drugi; jak latałem nad Kowalskimi to urodziły się czworaczki.
Trzeci; jak latałem nad klasztorem-przerwał- myśli,myśli i po chwili -odzywają się ci dwaj-no mów! -pewnie urodziły się pięcioraczki ? -
Nie ! -ale jakiego pietra im napędziłem,trzeba było widzieć.
Pozdrawiam

dodaj komentarz

kolejne >