Ariel i Lenor

Za namową córki założyłam konto na stronie trnd. Akurat były przyjmowane zapisy to akcji Lenor i Ariel. Zgłosiłam się, a co mi tam. Jak ktoś jest chętny to Zott niedługo zaczyna i można się zgłaszać.
Sprawdziłam maila i okazało się, że się dostałam to moja pierwsze taka akcja woow Emotikon smile
W kapsułkach wcześniej prałam ale Vizira, z Arielem to była pierwsza taka moja przygoda. Jakoś nie byłam nigdy do nich przekonana.
Ale kochani ich zapach jest piękny, na pierwszy rzut wrzuciłam pościel, kapsułka i na to pranie, 1,5 h cykl w pralce polana Emotikon smile zapachowa Emotikon smile cudo. Pranie świeże pachnące i przede wszystkim CZYSTE. Choć uważam też, że niektórym bluzkom wrócił blask Emotikon smile
Drugie pranie poszło z kapsułkami i płynem do płukania Lenor Emotikon smile To tak jakby w 25 ml czyli jednej zakrętce wycisnąć zapach ze 100 róż. Pachnie jak się pierze, pachnie jak schnie, pachnie w szafie jak wisi i pachnie jak noszę Emotikon smile Jedna z koleżanek powiedziała że nie trzeba perfum już używać Emotikon smile A inna że rypnie w Lenorze księdza sutannę Emotikon grin
A teraz największa ciekawostka, po przeczytaniu ulotki zaliczyłam to info jako tylko reklamę bez pokrycia. Tzn napisali że ułatwia prasowanie. Jestem sceptycznie nastawiona do takich bonusów Emotikon smile ale z ręką na sercu Wam mówię że pranie jest mniej pogniecione i łatwiej się prasuje Emotikon smile
Cenowo 15-20 szt - 20- 22 zł ariel kapsułki zaś lenor 300 ml czyli 25 - 30 prań koszt nie całe 10 zł.
Nie jest tak źle, myślałam że droższa to przyjemność.