Z pewnością wielu z Was rozpoznaje, można wypatrzeć brzózki z ławeczką pomiędzy nimi.
Potem drogę po płytach jomb wśród szumiących modrzewi. Następnie zabudowania, ten dach widoczny na górze. Jak szliśmy wiosną gospodarze sadziła groch w polu. Idąc dalej dochodzimy do kapliczki, można przysiąść na ławeczce i odpocząć. Widać już dom Pani Michasi która z uśmiechem wita i zamienia kilka słów. A potem już wchodzimy w kordowcowy las;-)
https://www.youtube.com/watch?v=JDKOpyg0kZQ
dodane na fotoforum:
malgo51 2012-12-13
Basiu, Dorotko, wędruję razem z Wami, ileż to razy szłam tędy:))))
Mam nadzieję, ze jeszcze pomaszerujecie dróżką, do Babci, na Kordowiec, Poczeaj i Niemcową. Marzenia się spełniają!!!!
malgo51 2012-12-15
Basiu, jestem pewna, ze te strąki grochu na jednym z moich zdjęć, to ten sam groch, który Ty widziałaś, gdy szliście tam wiosną:)
dzidka 2012-12-17
... wspominam dreptanie tym szlakiem i .... ławeczkę i brzózki .....pięknie tu....może jeszcze kiedyś :)))