w ostatni weekend lipca udało mi się po raz kolejny odwiedzić Wrocław;-)
po zeszłorocznej pierwszej wizycie to miasto tak mnie zauroczyło, że postanowiłam szybko tam wrócić by zobaczyć to czego nie udało się nam za pierwszym razem.
Głównym punktem wizyty było wrocławskie zoo;-)
Baaaaardzo dużo zwierząt, trafiła nam się pogoda słoneczno -deszczowa i chyba taka najlepsza na zwiedzanie zoo, bo w upał wszystkie zwierzaki pewnie pochowane by były w cieniu;-)
i powiem Wam, że już dawno nie zrobiłam tak dużej ilości zdjęć, ale nie dało się inaczej;-)
zapraszam Was na kilka kadrów przedstawiających mieszkańców tego miejsca;-)
a do afrykarium zabiorę Was innym razem bo tam też sporo do pokazania;-)
na zdjęciu Pan Tygrys, po krótkiej ulewie wyszedł z krzaków i zaczął się myć i przyglądać ludziom go obserwującym......przepiękny był;-)
dodane na fotoforum: