Różne narodowe cechy…
Socjalizm
● Masz dwie krowy. Dajesz jedną swojemu sąsiadowi.
Komunizm
● Masz dwie krowy. Zabiera je rząd i daje Ci mleko. (Albo i nie.)
Faszyzm
● Masz dwie krowy. Zabiera je rząd i sprzedaje Ci mleko.
Nazizm
● Masz dwie krowy. Zabiera je rząd, a Ciebie zabija.
Biurokracja
● Masz dwie krowy. Zabiera je rząd, jedną zabiją, drugą doi, a mleko wylewa…
Tradycyjny kapitalizm
● Masz dwie krowy. Sprzedajesz jedną i kupujesz byka. Zwiększasz stado i mnożysz zyski. Sprzedajesz stado i zostajesz rentierem.
Amerykańska korporacja
● Masz dwie krowy. Sprzedajesz jedną i zmuszasz drugą, aby produkowała tyle mleka, ile dają cztery krowy. Później zatrudniasz eksperta, który ma stwierdzić przyczynę zgonu krowy.
Francuska korporacja
● Masz dwie krowy. Rozpoczynasz strajk, bo chcesz mieć trzy krowy.
Japońska korporacja
● Masz dwie krowy. Przerabiasz je tak, że mają wielkość 1/10 tradycyjnej krowy i produkują 20 razy więcej mleka. Następnie produkujesz sprytny gadżet „Krowagotchi” i sprzedajesz go na całym świecie.
Niemiecka korporacja
● Masz dwie krowy. Przerabiasz je tak, że dożywają 100 lat, jedzą raz na miesiąc i same się doją.
Włoska korporacja
● Masz dwie krowy, ale nie wiesz, gdzie są, więc wybierasz się na lunch.
Rosyjska korporacja
● Masz dwie krowy. Liczysz je i okazuje się, że jest ich pięć. Liczysz jeszcze raz i doliczasz się 42 krów. Liczysz ponownie i wychodzi na to, że masz dwie krowy. Przestajesz liczyć i otwierasz kolejną butelkę wódki.
Szwajcarska korporacja
● Masz 5000 krów. Żadna z nich nie należy do Ciebie. Obciążasz właścicieli za ich przechowywanie.
Chińska korporacja
● Masz dwie krowy. Doi je 300 osób. Twierdzisz, że Twoi ludzie mają pełne ręce roboty, a w firmie panuje wysoki wskaźnik przyrostu bydła. Aresztujesz dziennikarza, który ujawnia prawdziwą sytuację.
Indyjska korporacja
● Masz dwie krowy. Czcisz je.
Brytyjska korporacja
● Masz dwie krowy. Obydwie są wściekłe.
Polska korporacja
● Masz dwie krowy. Każdy z pracowników chce przygotowywać raporty dla zarządu, na temat ilości mleka, które dają i każdy chce udowodnić, jak bardzo przekraczają plan, ale… nikt nie chce ich doić.
stachs7 2013-02-09
Fajnie!Pozdrawiam.miłego wieczoru.
pruslu1 2013-02-11
DZIEŃ DOBRY:)
Chociaż nie każdy dzień
nas słońcem rozpieszcza.
A pogodny nastrój
nie zawsze dopisuje.
Uśmiech i dobre słowo
jest dobrym lekarstwem.
Jeżeli ktoś je nam
z serca i szczerze ofiaruje.
Miłego poniedziałku Lucyna
szalon 2013-02-15
ha ha ha dobre ;)