wtajemniczeni wiedzą o co chodzi
muszę jednak wstawić tu wyjaśnienie:
https://www.garnek.pl/maria57/28347192/tam-spust-sie-sam-nadusza
dodane na fotoforum:
wigater 2014-09-05
No, to nie jestem "na tropie" tajemniczego słówka.
Bo myślałam, że o uciechę dla DUSZY tu idzie...
;-)
wigater 2014-09-05
No, teraz już wszystko wiem.
Ale i tak na moje wyszło: dusza mi się przy obu zdjęciach rozkoszą wypełniła, czyli... naduszyłam się.
O!
A po kociewsku na szczypiorek mówimy łuczek.
;-)
Natomiast szady - to szady po prostu. No nie???
peugeot 2014-09-08
Nadusza..Kogo?;-)Udusili i zrzucili z góry..Kaszubi to mili ludzie ;-)
(komentarze wyłączone)