jedziemy w odkrytym wagonie.......sadza i na twarzy i na ubraniach.....ale frajda jest
lordand 2015-02-18
...piękny...:)))
...kiedyś jechałem wąskotorówką...i stanąłem na pomoście pierwszego wagonu za lokomotywą...konduktor powiedział mi, że lepiej tam nie stać...i mój biały T-shirt był cały w czarne tłuste kropki...że nie wspomnę o obiektywie...dobrze, że miałe na obiektywie filtr UV...a jak dojechałem na miejsce, to kupiłem sobie koszulkę...i ze sklepu wyszedłem już czysty...tylko jeszcze trochę pomazany na twarzy...:)))