Po większości weekendu w pracy (Dzień Otwarty), potrzebowałam już bardzo przestrzeni, zieleni i POWIETRZA!
I dosłownie, i w przenośni...
Blisko mamy takie fajne miejsce, wybraliśmy się tam dziś.
Pogoda piękna, widoki też, jeśli patrzeć wybiórczo... ;-)
Miły spacer zakłócił nam nieco pożarek (na szczęście zdążyliśmy, zanim zrobił się z tego pożar) widoczny dwa zdjęcia dalej...
No i mnóstwo śmieci, które odsłonił śnieg, a jeszcze nie zdążyła ukryć trawa...
Ale i tak było sympatycznie. :-)
anad60 2017-04-04
Zawsze mam wkurzawkę jak widzę
zaśmiecone miejsca....przykro na to patrzeć !
fajnie że relaks na świeżym powietrzu był sympatyczny
i nic poważnego się nie stało....:)
ewik57 2017-04-04
Wędrował dziś po rezerwacie Panieńskie Skały w Krakowie. Tam na szczęście nie ma śmieci a oczy cieszą omszone drzewa, które powalił wiatr, nie zaś lex Szyszko.
alma65 2017-04-04
po płaskim też fajnie chodzić:)))
re: tak, jesteśmy zdrowi, a nawet pańcia trochę zrelaksowana, bo w szkole są rekolekcje, więc mniej stresów. Pozdrawiamy:)
vitaawe 2017-04-05
Super foto...................................*
trzeba tylko ten czas wywieść w pole
niebo mu nachylić, dać cień...
/Andrzej Poniedzielski/
Ciepłych, wiosennych zapatrzeń...
orioli 2017-04-07
Mariolko, bo Ty widzisz więcej, niż większość Polaków.Mam na myśli te śmieci. Naród wybiera się w plener i nikomu nie przeszkadzają sterty różności po bokach, jeszcze swoje dorzucą. Później trawa przykryje wszystko miłosiernie, teraz biją po oczach. Sarkazm przemawia przeze mnie i gorycz, wiem.