samotność....

samotność....

a ja błądzę
nie odnajdę cię
w tej wiośnie która przyszła
nie ma ciebie
w tym powietrzu które wdycham
ani w drzewach
które szumią gdzieś w mym sercu
może w myślach
jeszcze całkiem nie zanikasz

a ja błądzę
na zakręcie swego życia
na przeklętym dróg rozstaju
dogorywam
czasem czuję ile czasu mi zostało
i odliczam
i ty znikasz
i ja znikam
Autor: panna_g

lussi44

lussi44 2008-04-14

witaj Marku, czyżbyś latał lotnią i uchwycił w locie pięknego ptaka :))

kasialina

kasialina 2008-04-14

samotność jest okropna.........................

tadia

tadia 2008-04-14

Usiadła przy mnie
już jakiś czas temu

nie rozstajemy się
ani na krok
czuje jej każdy oddech

jest cały czas przy mnie
karmi pustką
zraniła oczy i serce..

samotność...

marek5

marek5 2008-04-14

Drogi Janku, piszę do Ciebie tych parę linijek, żebyś wiedział, że do Ciebie piszę. Jak ten list dostaniesz, to znaczy, że do Ciebie doszedł. Jak go nie dostaniesz, to mi daj znać, to go wyślę jeszcze raz.
Piszę do Ciebie wolno, bo wiem, że nie potrafisz szybko czytać. Niedawno tata przeczytał w jakiejś gazecie, że najwięcej wypadków się zdarza kilometr od domu, więc przeprowadziliśmy się trochę dalej. Mieszkamy teraz w fajnej chałupce. Jest tu pralka, choć nie jestem pewna, czy się zepsuła. Wczoraj wrzuciłam do niej pranie, pociągnęłam za sznurek i pranie gdzieś wsiąkło. Ale przecież się z powodu tego nie powieszę . Pogoda nie jest najgorsza. W zeszłym tygodniu padało tylko dwa razy. Za pierwszym razem trzy dni a za drugim cztery. Co do kurtki, którą chciałeś. Wujek Piotr powiedział, że jak Ci ją poślę z guzikami, to będzie dużo kosztować, bo guziki są ciężkie. Dlatego oderwałam guziki i włożyłam do kieszeni. Tata dostał pracę. Jest dumny jak paw, bo ma pod sobą jakieś pięćset osób. Wysiewa trawę na cmentarzu. Twoja siostra Julka, która wyszła za mąż, w końcu urodziła. Nie znamy jeszcze płci, więc Ci nie powiem, czy jesteś wujkiem czy ciotką. Jak to będzie dziewczynka, Twoja siostra chce ją nazwać po mnie, ale to będzie dziwne - mówić na swoją córkę "mama". Gorzej jest z Twoim bratem, Markiem. Zamknął samochód i zostawił w środku kluczyki. Musiał iść do domu po drugi komplet, żeby nas wyciągnąć ze środka. Jak się będziesz widział z Gosią, pozdrów ją ode mnie a jeśli nie, to jej nic nie mów.
Twoja mamusia :)
PS. Chciałam Ci włożyć do listu parę złotych, ale już zakleiłam

czarna2

czarna2 2008-04-14

"Idziemy przez ten świat samotnie, ale jeśli mamy szczęście, to przez jedną chwilę należymy do kogoś i ta jedna chwila pozwala nam przetrwać całe wypełnione samotnością życie.".....

Dzien dobry Marku;-)

setulo

setulo 2008-04-14

Nostalgiczny wierszyk zamieściłeś :-)))

anita591

anita591 2008-04-14

wspaniale zrobione pozdrawiam

leokadi

leokadi 2008-04-14

e no - latająca płaszczka?

dwukrop

dwukrop 2008-04-14

Raczej ....płaczki....podpisane pod :PPPP
Zamiast narzekać,może zrobimy zlocik garnkowiczów w maju?Marr-co Ty na to?Pozdrawiam serdecznie... :)))
A bociek rewelacja....

daylight

daylight 2008-04-14

no... troche smutny ten wiersz...

nova25

nova25 2008-04-14

Tam w górze , mój ulubiony ptak. One nie lubią samotności !! (chyba,że to nie jest bocian ?) :)) pozdrawiam

hala49

hala49 2008-04-14

Uśmiech czyni cuda...
Rozbiera nas do łez
Lacz to jest sama przyjemność...
Kiedy uśmiech jest
On jest zwiastunem szczęścia..
I radości życia
Więc niech zawsze nas bawi...
Kiedy z oka łza spływa

martynw

martynw 2008-04-14

Kle kle boćku kle kle... tak z odrobina humoru... na wesoło:):) pozdrawiam:):)

Bocian

Bociek, bociek leci!
Dalej, żywo, dzieci!
Kto bociana w lot wyścignie,
Temu kasza nie ostygnie.
Kle, kle. kle, kle, kle!
Bociek dziobem klaska:
- Wyjdźcież, jeśli laska!
Niech zobaczę, rriech powitam,
Niech o zdrowie się zapytam.
Kle, kle. kle, kle, kle!
- A ty, boćku stary,
Piórek masz do pary;
żaby je liczyły w błocie,
Naliczyły cztery krocie.
Kle, kle. kle, kle, kle!
Nim skończyły liczyć,
Już je zaczął ćwiczyć.
- Oj, bocianie, miły panie,
Miejże dla nas zmiłowanie!
Kle, kle. kle, kle, kle!

Maria Konopnicka

czarna2

czarna2 2008-04-14

dobrej i spokojnej nocy Marku...;)))*..wiesz,piękna jest ta fotka... i ten lecący bociek;))

fajna18

fajna18 2008-04-14

świetne ;]

martu

martu 2008-04-15

fajne ujęcie
pzdr ; ))

wierzba

wierzba 2008-04-15

„Moment...”
Był taki moment
gdy chciałam odejść
zraniona słowem
przestawałam czuć
Chciałam się wznieść
wysoko jak orzeł
ponad chmury
i nie wrócić już
W ciemnościach nocy
wypłakałam morze
perłowych łez
Aby ze świtem
unieść dumie głowę.
Spojrzeć w niebo
oraz blask słońca
uśmiechem niczym
piękną tęczą
na nowo rozkwitnąć
odwagą i z nadzieją
(niby najpiękniejszą różą)
by śmiało kochać wierzyć
marzyć tworzyć i żyć

cypryjka

cypryjka 2008-04-15

tam zaraz samotnosc.... chlopina sie poszedl przeleciec i odpoczac od zony i dzieci.... ;))P

hala49

hala49 2008-04-15

Czas...nadzieja,która powraca do życia
Czas...pragnienia,na ktore czeka z ukrycia
Czas...ten,co ucieka bezlitośnie
Czas...zwiastun szczęścia dla ciebie i dla mnie
Czas...rzeka,która płynie ciągle

milego wieczorku życzę:)

nova25

nova25 2008-04-16

Dziękuje za "Pod budą" :))))

czarna2

czarna2 2008-04-17

http://www.youtube.com/watch?v=w4gDHOlvaPM&feature=related

dodaj komentarz

kolejne >