Niestety mimo ładnej pogody siedzimy w domku, bo Piotruś się rozchorował. Ale już jest coraz lepiej. Syropki pięknie pije, kłóci się z wszystkimi i pluje w około :)
puska83 2010-10-06
to jakiś wirus czy nie wiem co, ja też chora, w ogóle połowa ludzi naokoło
dodaj komentarz
kolejne >
archiwum
ulubieni
+ dodaj doulubionych
[?]