Altruchna :)

jasminp 2015-01-06

dawno Cię nie było ;)
co słychać?

morela6 2015-01-06

POZDRAWIAM W NOWYM ROKU

nagier 2015-01-06

Racja, coś mało cię tutaj. A u nas śniegu tyle jabłek na drzewach o tej porze roku.

terchol 2015-01-06

Najlepszego w Nowym Roku dla Właścicielki i Koniastych :-))
u mnie zima, biało i -12st C w nocy

nagier 2015-01-07

Pokocham każdego, byleby nie był mikroskopijnych rozmiarów ;) Czyli żadne Yorki i podobne takie nie wchodzą w grę. Po prostu musi sobie radzić na spacerach :D A byłam już z jednym takim ze dwa czy trzy razy i mogę potwierdzić, że na moje tereny to ciężko.

nagier 2015-01-07

Właśnie w tym problem, że nie mogę :( bo do maja mieszkam w internacie, więc ktoś musiałby się nim opiekować w tygodniu, jeśli przyniosłabym jakiegoś do donu to moja mama by go zaraz komuś oddała. Niestety nie przepada za zwierzętami. A o psiaku marzę już sporo czasu. Muszę jeszcze poczekać, innego wyjścia nie ma na razie :(

nagier 2015-01-07

Z nią się nie da rozmawiać ;d Ona cię słucha, przytaknie, a nic się nie da uzgodnić. Czasami coś odpowie :D Ale przeważnie to ironia -.- Na razie plan jest taki: Kończę szkołę, znajduję pracę (na razie na wakacje, bo to będą akurat te długie wakacje) i wtedy się zobaczy jak się życie ułoży, bo na ten czas moja przyszłość to jeden wielki znak zapytania, a nie chcę sytuacji, kiedy nie mam pieniędzy na weterynarza kiedy akurat będzie potrzebny :) Tylko coraz ciężej się tak czeka. Np. teraz, gdy w końcu spadł jakiś tam śnieżek, wyszłoby się na spacer, bo czeka mnie cały dzień w domu, ale no samej to strasznie nudno. Zostało jeszcze 4/5 miesięcy. Muszę się na razie zadowolić kotem, który ma tylko dwie opcje - spanie i znikanie xd