Z wczorajszego spacerku..trochę z mamą zapuściłyśmy się w nieznane przez nas tereny...a takie bliskie..;)
..ten drugi pies to Aslan(mówią na niego również Arisz)
*Dostałam z WF dwie 5 z siatkówki..jedna za serwowanie,druga za odbijanie..i chyba mam wybitego palca..przez to ze chciałam przepchnąć w pewnym sensie piłke na strone przeciwniczek..i tak mi jakoś na ten palec poleciała...
Miłego wieczoru życzę ;))
29.11.09
PS.Proszę o głosiki(dziennie z jednego komputera można raz głosować na dane zdjęcie):
https://www.afrin.wp.pl/zdjecie/id,2527.html
Dziękuję za każdy oddany głosik ;)
dodane na fotoforum: