Być, albo nie być?
Po co to pytanie?
Radośnie chwilą żyć
będąc na "tak", nie na "nie"!
Po co pytania czynić gest,
czy być, skoro się już jest
i trwonić czas na pytanie o sens bycia?
Nie pytania, lecz czyny esencją są życia!
Odpowiedzi bez pytań padną same, gdy życie się skończy,
a teraz by kochać jest czas, by śpiewać, czas by tańczyć! :)
https://www.youtube.com/watch?v=pJhcGepfG04
erial 2010-06-17
Jesteś niesamowita...:)))
Wszelkie czyny się czyni przypadkiem, dla śmiechu.
Pytać... O tak, jedynie pytania są warte oddechu:)
jairena 2010-06-17
...a jednak Damesso, że się tak wyrażę, nie ma głupich pytań, ino odpowiedzi na nie jakieś takie pokrętne i zawsze i nie na czasie , no właśnie .
A tak przy okazji: czyś Martesso przygotowna do codziennego gibania , celem prężnego ciała na duchu podtrzymania?
marth 2010-06-17
Mego ducha podtrzymujecie Wy,
serdeczne Wam za to mówię MERCI! :) :*
Nie jest tak prężnym, jakbym chciał, moje ciało,
lecz jeśli co się lubi, się nie ma,
to takie, jak jest będzie się wyginało,
bo z gibaniem się nie ma problema ;)
marth 2010-06-17
Lecz kiedy pytania wciąż te same, Erial_ku?
Zanudzą nas śmiertelnie w takim przypadku!
Lepiej spożytkować oddech na łące
wdychając czyste powietrze, pachnące
i nie pytać o nic, wcale!
Cisza mówi doskonale! :)
erial 2010-06-17
Czy Cię wcale nie obchodzi,
o co tu, do licha, chodzi?
Kiedy umrzesz, będzie cisza.
Póki żyjesz, warto pytać:)
erial 2010-06-17
Nie istnieje takie pytanie.
Jakże Ci odpowiem na nie?:)
marth 2010-06-17
Chłopcy i Dziewczęta
z wrocławskiej gazowni,
stale o Was pamiętam,
bądźcie o to spokojni! ;)
O nic nie pytam, bo pewność mam,
że o mnie wzajem pamiętacie tam :)
erial 2010-06-17
TAK lub NIE :)
marth 2010-06-17
Ha_ha_ha :)
Wpisz w kajet plusa jednego,
dopasować tu, nie ma czego! ;)
Chociaż... gdybym więcej czasu miała,
może bym coś dopasowała? ;) :)
erial 2010-06-17
Jestem pewna, Marto miła,
że byś sobie poradziła:))
zzaza 2010-06-17
...bo to widzisz Marth kto pyta nie błądzi
i w błędzie ten co inaczej sądzi
choć właściwie Tobie to dyspensę dawam
boś sowa mądra więc nie czynię raban
mala88 2010-06-17
prawdę powiedziałaś Marto droga, po co pytać gdy serce bez tego samo drogę podpowiada? wystarczy wsłuchać się w nie i chwilą się cieszyć ;)
jokato 2010-06-17
Moje mile Panie...zachwycacie mnie swoją elokwencją i już wiem dlaczego tak mnie tu ciągnie:) ciekawa jestem czy Erialka wcześniej sobie tak z rymami radziła czy tu się zaraziła:)))...może i dla mnie jest nadzieja:)?
grzegor 2010-06-17
...zapewno mistrz William na tak postawioną kwestię ,
musiał by nową książkę napisać...tak sądzę .
myślę ,że po pewnych doświadczeniach pytać nie ma o co ?
ani po co ?! ...niech inni pytają,jeżeli prawdy nie znają...
agus63 2010-06-17
A dyć!
Że być!
Skoro już tak się stało,
że dane nam być tu, zostało,
no... to... śmiało!
Nie ma innego wyjścia
i sama nasuwa się odpowiedź
na Wilusia pytanie...
Jesteśmy i będziemy.
Póki nas ziemia nie pochłonie...
I skoro ta kwestia została rozwiązana (:)),
to ja bym inaczej teraz zapytała...
Nie CZY, ale JAK BYĆ?
Oto jest pytanie! :)
marth 2010-06-17
Prawda moj_sza i twoj_sza może być
i jeszcze tych, co pragną ją wykrzywić
tak, żeby była ich_nia,
a powinna być... jedna! ;)
marth 2010-06-17
Aguniu, Kochanie,
zadajesz pytanie,
a tu drugi gol dla Meksyku padł!!!
Zapomniałam liter skład
i chyba Ci teraz nie odpowiem,
bo kibicuję im, wyobraź sobie! ;) :)
marth 2010-06-17
Sylwuś, nie jest to proste, wsłuchać się w serca bicie,
bo mnogość zewnętrznych spraw zagłusza je przecież
i można za prawdę wziąć, niestety,
jakieś nieokreślone podszepty,
lecz mimo to, trzeba się w siebie wsłuchiwać,
pokochać ciszę, z ufnością nowe odkrywać :)
mala88 2010-06-17
no tak, zapomniałam że nie każdy na cztery łapy spada, ale gdyby to proste było to nie byłoby tak piękne ;) nie zmienia to jednak faktu, że odkrywanie siebie może zaskakiwać a wiara w siebie może dać odpowiedź na wiele, nawet tych nie zadanych pytań
marth 2010-06-17
Jokatko, nadzieja - to tak zwana stała,
każdy ją ma, na starcie się nam dostała
i jak o nią dbamy, taką ją mamy.
Kowalem swego losu jesteśmy sami ;)
Nie wiem, czym Erial się zaraziła,
nadzieję mam, że u mnie tego nie nabyła,
bom antybiotyk spożytkowała
i struny głosowe odzyskała! :)
/Odkąd się znamy - pisała rymami :)/
marth 2010-06-17
Każdy upadek, to doświadczenie,
boli, lecz wyostrza spojrzenie,
a kiedy się podnosimy,
jeszcze więcej widzimy! ;)
marth 2010-06-17
Jak być? Oto jest pytanie!!!
Czy ktoś zna odpowiedź na nie?
Wilusia pytać? Nie będzie wiedział,
jeszcze na tamto nie odpowiedział! ;)
Podług mnie sobą być trzeba,
zlepkiem miłości, ciszy i nieba ;) :)
agus63 2010-06-17
I to jest właściwa odpowiedź Marth ma!
Być sobą zawsze, póki życie trwa...
Trwamy, jesteśmy, kochamy...
doświadczamy...
No i mamy to życie, jakie mamy!
Każdy kowalem jest swego losu,
co zasieje, tego zbiera pokłosie...
A to się filozoficznie zrobiło!
I na dodatek..., bardzo miło! :)
marth 2010-06-17
Milusieńko, lecz chodźmy spać od razu,
żeby nam Wiluś nie wylazł z obrazu
dokładnie o północy,
bo jeszcze nas... odpowiedzią zaskoczy! ;)
Dobranoc Panowie i Panie,
a sowy - na polowanie! ;)
jairena 2010-06-18
...i ja ukłon odwzajemniam , wysunąwszy jedną nogę ku przodku, drugą głęboko ( za sobą) staram się umieścić i niczym w cyrku Monty Pythona podjęłam próbę z lekka w górę ulecieć , zapewniając Martessę ,iż w tej pozie i Ona potrafi się ze mną zmieścić:):