jairena 2013-08-16

Czyżbyś Marto co nieco ś/cien/iała na takim wikcie ? A żur na kiełbasie może byłby lepszy na tym przymusowym popasie? Po dłuższym niewidzeniu zginam się z uszanowaniem przed Tobą w pasie :)

marth 2013-08-16

Wesoła gra cieni w lesie
lecz, ten w talii mojej,
wielokrotność siebie niesie,
ledwo na nogach stoję! ;)
Wikt, Ireno, postojowy za dnia,
wieczorny szał w kaloriach ma! :)
Kłaniam się zawdy szczerze i z radością
walcząc zarazem z nad_zawartością :)

jairena 2013-08-16

Ech, Marto, nie martw się w pasie tą wielokrotnością , wręcz przeciwnie - już Arystoteles w Etyce twierdził, iż obwód równy ma być długości przepaski razy pi – ponieważ w tym kanon idealnej sylwetki tkwi :) -

marth 2013-08-16

No proszę! Jak czule etyka
miejsc wcięć moich dotyka
atrakcyjności przydając mi
i... jeszcze to małe... pi ;)
Ze wzruszenia na rzęsach
mam krople pełne Rubensa :)

jairena 2013-08-16

I tak dochodzimy do meritum sprawy : ufajmy mistrzom pędzla i pióra a piękna stanie się nasza figura :)

marth 2013-08-16

O! Wezmę się i ja za pędzle
i sine barwy ze ścian przepędzę!
Zakupię wesołe farby, po niedzieli,
pozbawię mieszkanie nadmiaru bieli.
Ja_Ireno stwierdzam z powagą,
że remont radzi sobie z nadwagą! :)

jairena 2013-08-16

I tu na koniec pozwolę sobie kolejnego Mistrza przywołać z zaświatów: a jest/był to osobliwy malarsko/literacki talent- S. Dali , który twierdził: lekce sobie ważcie a powstaną leniwe arcydzieła. Dlatego ja, kontynuując myśli Geniusza powiem : Zważ Marto me słowa : za lekko sobie nie waż , jak chcesz dobrze / ściany/ zmalować :)

jokato 2013-08-16

a gdzie jajka na twardo :)

marth 2013-08-16

Z od/Dali po_słuszną jestem ja,
przed malowaniem ciasto upiekę
i, gdy ściana będzie schła,
posilę się popijając mlekiem :)

marth 2013-08-16

Joaś, chorobę lokomocyjną mają,
do samochodu z nami nie wsiadają :)

ar2rek 2013-09-10

Pomidorki dobrze wróżą
Przed najdłuższą nawet podróżą.
Bez nich nigdzie nie wyruszę.
...Chyba,że-dosłownie-muszę;),
Albo kiedy zima
Bo wtedy ich ni ma:)
Efekt odstawienia mnie wtedy dopada:
Ręce drżą do puszki koncentratu
Pomidorze-senna maro blada
Nie:adio!A wracaj!
I ratuj!

marth 2013-09-15

Jest odpowiednia pora
i czas jeszcze, Arturze,
by zamknąć pomidora
w swojskim przetworze :)