Prostota i precyzja idą tutaj w parze,
kajać mi się trzeba, że się o ogóle odważę
komentować dawnych mistrzów kunszt,
fachowców rzeczowych, jakich nie ma już,
którzy, jak z pod „dwunastki” szewc stary,
w to co robili, całe serce wkładali.
guniu72 2009-09-14
Tak jak w życiu
wszystko się zazębia i miesza ze sobą.
Prostota i głębia
szpetota i piękno.
Ważne,żeby tych ząbków tyle samo było
żeby jedno nad drugim nie zwyciężyło.
Bo ciężej jeszcze by się nam żyło.
marth 2009-09-14
Nie ważne, czy trybik nowy, czy stary,
ważne, żeby były do pary,
bo wszyscy świadomość macie,
że razem łatwiej im w kieracie,
gdy wspólnie idą życia drogą
jeden drugiego popchnie do przodu,
drugi pierwszego pociągnie za sobą.
marth 2009-09-14
Pamiętajcie zatem duzi i mali,
by myć zęby codziennie!
Czystą miłością będziemy się kochali
zazębiając się wzajem niezmiennie! ;)
jairena 2009-09-14
W tej narzuconej technokracji ,
brońmy uparcie swych własnych racji,
lecz także i przed obecnym Mistrzem
skłońmy się z szacunkiem ,
widząc artystę…:)
marth 2009-09-14
I ja całuję Was siarczyście,
Moje Przemiłe Panie,
bom, z rana oczywiście,
ząbki umyła w pasty pianie! :*
agus63 2009-09-14
I kręci się kręci
koło z kołem,
te w jedną, te w drugą,
lecz zawsze pospołem.
Bez zgrzytów, bez chrzęstów,
bez zatarć i spięć,
spokojnie, dostojnie,
ach kręćże się, kręć!
A czasem, gdy dobrze nastawisz ucha,
choćbyś był nawet głuchy jak... Pień(;)),
usłyszysz ciche westchnienie...ducha,
co od zarania mieszka weń.
To budowniczy co serce i talent
tchnął w młyn ten cały i zęby i koła...
On wzdycha z rozpaczy nad naszym światem,
że tyle TANDETY dziś dookoła.;)))
z szacunkiem dla Stwórcy i Twórców... pozdrawiam początkowo-tygodniowo!;)
jairena 2009-09-14
Aga! jesteś Wielka!
Czy wiesz, że puściłaś
perpetuum mobile w ruch?
Czuj duch! :)
marth 2009-09-14
Wielkie to dziewczę
i wciąż rośnie jeszcze!
Będzie jak dąb dziewczyna
w sam raz pracownik do ... młyna!!! :)
jairena 2009-09-14
...raczej młynarzówna,
która swym wigorem i humorem
niejednego rozweseli
i bochnami ( chleba!) się podzieli:)
agus63 2009-09-14
Tym razem ja rumieńcem spłonęłam...
lecz nic to! Mąka z młyna biała
purpurę rumieńca swą bielą oprószy...
po kątach nie będę się chowała!;)))
Dzięki miłym Paniom za pochwały słowa!
Biorę się za żarna! - Jakem młynarzowa!;)
marth 2009-09-14
Zgrabna, ładna i ochotna,
do pracy, bo bardzo robota,
gdy wyrobi co trza w dzieży,
to wyrośnie, jak należy
/c i a s t o !,
by było jasno!/ ;)
nika81 2009-09-14
Talentu do rymowania gratuluję
Nieraz się u pani zaloguję.
Jeśli pani kochana pozwoli
No,chyba,że pani inaczej woli?
marth 2009-09-14
Jam nie wole, jeno Martha,
/odkryli tu, żem uparta!/
Czym kochana? Do małżonka pytanie!
Niech Pani zagląda, a nawet zostanie! :)
yova2 2009-09-14
Kiedy tryb się z trybem trąca,
oj, mąka będzie gorąca.
agus63 2009-09-14
Ja mam strażaka domowego!
Mogę pożyczyć w razie czego:)
Sikawka jego zawsze gotowa,
więc się nie martwmy Martho i Yova!;)))
andree 2009-09-18
Technika połączonaz doskonałym rzemiosłem i pracuje do dziś.Pozdrawiam serdecznie:-)))