kocham nasze wypady, kocham nasze fazy, głupoty, nieporozumienia, picie soku i opierdalanie się. wtedy wszystko wygląda lepiej, wszytsko jest ciekawsze i łatwiejsze.... a to dopiero początek :D !!!
focia z dzisiejszego wypadu, i pozdrro dla Adriana który zjadł ''moją gumę'' ;D hahahahhaha
było prze cipciakii ! :*
mam dość rad co mogę, co powinnam, a co nie. mam dość słuchania , że to nie jest dla mnie dobre i powinnam z tym skończyć. k!#%$wa, niszczę samą siebie - nie Was. swoją psychikę, swoją odporność - więc k!#%$wa, dajcie mi spokój.