Byli właściciele Szafrańcowie bardzo szybko utracili osiągniętą wcześniej wysoką godność na królewskim dworze. Ufni w pozycję rodu zaczęli angażować się w podejrzane interesy i zwyczajnie łamać prawo. Syn Piotra Młodszego, również Piotr, jeśli wierzyć przekazanym nam przez Jana Długosza XV-wiecznym plotkom, parał się na zamku w Pieskowej Skale alchemią i czarną magią. Miejsce to stało się wówczas dość niebezpieczne, jako że znany z gwałtownego charakteru gospodarz korzystając z dogodnego położenia swej siedziby miał trudnić się także rozbojem i napadać na przejeżdżających doliną kupców. Upodobał on sobie zwłaszcza bogatych kupców wrocławskich, którzy szukając ratunku u Kazimierza Jagiellończyka słali do niego błagalne listy ze skargami. Prośby okazały się skuteczne i z polecenia tegoż władcy w 1484 Krzysztof został publicznie ogłoszony banitą, a następnie pojmany, osądzony i ścięty na Wawelu pod Basztą Senatorską.