Wiem.Trzeba uważać na kleszcze.

Mój felietooon:
Na początek moja refleksja na dziś.
Nie pluj,bo kiedyś może będziesz musiał po sobie zlizywać.

https://youtu.be/ImojvWsvqbg

To taka moja przestroga dla tych,którzy zapomnieli różne nie tak dawne roszady w wielu instytucjach(np w teatrach,muzeach) a także w największych partiach naszej sceny politycznej.
Nie było tu bardziej lub mniej świętych postaci w prowokowaniu odcięć,ucieczek i przetasowań, w których nie brakowało także opluwania się i rzucania oskarżeń uzasadniających te spektakularne wtedy odejścia.
Nie tak dawno przecież bo w 2011 roku ,po publicznych oskarżeniach odgrażaniu się i rozłamie,wykluczono z PiS Zbigniewa Z., Jacka K. i Tadeusza C.
Utworzono wtedy też nowy klub,w skład którego wtedy weszło w geście solidarności aż 16 posłów PiS, m.in. Beata K., Andrzej D. czy też Marzena W...

Aż przyszedł czas,że przyszli oni z workiem pokutnym oczyścić zbrukane swymi oskarżeniami salony partii i władzy,by wrócić do dzisiejszych swoich pozycji i apanaży.
Podobnie bywało i po przeciwnej stronie sceny politycznej.

Ale ten przykład przypomina innym chętnym do takich akcji,że natychmiast zostają spacyfikowani słowami:
W przyszłym tygodniu na początek 99 osób od was straci swoje stanowiska w spółkach skarbu państwa.
Do kogo będą zwolnieni i ich rodziny mieli pretensje?
A więc morał dnia:
nie pluj!
Dobrego dnia.

Ja opisuję,nie oceniam.