Od 1 kwietnia zarząd Polska Press pracuje już w trzyosobowym składzie: Dariusz Świąder jako wiceprezes oraz Magdalena Chudzikiewicz i Dorota Kania jako członkinie.
Kania to pierwsza nowa osoba w kierownictwie Polska Press po tym, jak na początku marca kupno wydawnictwa od Verlagsgruppe Passau sfinalizował PKN Orlen.
Przypomnę,że połowie 2016 roku ,już po dojściu do władzy PiS ,Sąd Apelacyjny w Warszawie uchylił wyrok sądu pierwszej instancji, skazujący tę samą Dorotę Kanię, uznając, że jej działania wobec rodziny lobbysty Marka Dochnala, w efekcie których uzyskała 270 tys. zł pożyczek, nie nosiły znamion korupcji.
W tym procesie chodziło o kontakty Doroty Kani z rodziną Marka Dochnala w latach 2005-2006, kiedy biznesmen przebywał w areszcie podejrzewany o skorumpowanie posła SLD Andrzeja Pęczaka. Kania wielokrotnie spotykała się wtedy z żoną i teściową Dochnala, obiecywała im pomoc w zwolnieniu przedsiębiorcy z aresztu, powołując się na znajomości z politykami PiS-u i Lechem Kaczyńskim. Pisała korzystne dla Dochnala artykuły w „Życiu Warszawy”, doprowadziła do spotkania jego adwokatów z ówczesnym ministrem sprawiedliwości Zbigniewem Ziobro i prokuratorem generalnym Januszem Kaczmarkiem. Jednocześnie pożyczała od rodziny biznesmena różne kwoty, łącznie 270 tys. zł, czego nie zgłosiła do urzędu skarbowego.
Kiedy nie udało się doprowadzić do wcześniejszego zwolnienia Dochnala z aresztu, Dorota Kania zerwała kontakty z jego żoną i teściową.
Biznesmen ujawnił całą sprawę w 2008 roku po opuszczeniu aresztu.
Kto chce, znajdzie szczegółowy opis tej sprawy.
Wczorajszy dzień przechodzi jako kolejny do czarnej/białej historii mediów naszego państwa po 1989 roku .
Zaczyna się proces zwalniania przez (nie tylko) nową członkinię zarządu Polska Press Dorotę Kanię redaktorów naczelnych największych gazet regionalnych.
Pierwszą ofiarą został redaktor naczelny "Dziennika Zachodniego" Marek Twaróg.
W czwartek doszło do zwolnienia trzech szefów dzienników należących do Polska Press. Wypowiedzenia otrzymali Jerzy Sułowski z "Gazety Krakowskiej", Marek Twaróg z "Dziennika Zachodniego" i Stanisław Sowa z "Nowin".
Jak nieoficjalnie ustaliła "Wirtualna Polska", w czwartek ze stanowiskiem miał pożegnać się także redaktor naczelny "Dziennika Łódzkiego".
Przypominam, że podczas kwietniowego spotkania prezesa Orlenu z przedstawicielami Komisji Międzyzwiązkowej Związków Zawodowych w Polska Press padła deklaracja, że zwolnień w spółce nie będzie.
Ale jak wiadomo umowy są po to by je łamać.
W ten sposób drodzy wyborcy zjednoczonej prawicy sami sobie założyliście pętlę na szyję.
Bo te czystki,bez względu czy ktoś Ich lubił czy nie,świadczą o tym,że już nie dowiecie się,ile milionów zamiecie pod dywan ten rząd z akolitami oraz członkami rodzin pracującymi w spółkach Skarbu Państwa.
Za to dalej, bez przerwy, będziecie się mogli upajać informacją o bezdomnym, co z głodu ukradł batonik lub o sędzim, co ukradł wiertarkę lub 50 zł.
Nie będzie komu kontrolować złodziejstwa,oszustw wyborczych oraz umarzanych oraz uchylanych (jak u pani Doroty Kani) kolejnych postępowań członków zjednoczonej prawicy.
Skończą się jak ręką odjął ciągnące się afery tej ekipy.
W ten sposób i ja zostanę pozbawiony takiej informacji,więc zaprzestanę(?) dzielenia się moimi przemyśleniami.
I znów będzie tak, jak jedna z Naszych koleżanek napisała pod jednym z moich felietooonów- że nic o czymś takim nie czytała ani nie słyszała , choć śledzi media...(narodowe?).
To było do przewidzenia,więc teraz nie rozdzierajcie szat, bo to też pachnie hipokryzją.
I kwiatek do kożucha:
Sąd Okręgowy w Warszawie - XVII Wydział Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wydał postanowienie o wstrzymanie wykonania decyzji przejęcia Polska Press przez PKN Orlen.
Już prezes "PKN Orlen" zdążył złożyć po tym oświadczenie,że tego wyroku nie będzie respektował.
Ale takie nawet sądy i takie wyroki to nie dla PiS.
A jak się sędzia tego sądu będzie upierał,to odda się kolejne pytanie do Trybunału Konstytucyjnego,czy taki wydział działający w Sądzie Okręgowym jest zgodny z Konstytucją i sprawa będzie załatwiona..
Jak to jest,że w czasie lockdownu,sędzina Trybunału Konstytucyjnego korzysta z SPA,znajomi królika idą setkami się bawić na zamknięte imprezy, gdzie wchodzi się na podane hasło,a prezes potężnej firmy giełdowej nie respektuje wyroku polskiego sądu?
To są znamiona państwa o charakterze mafijnym.
A w takim państwie gdy dochodzi do "dintorii"(,tu przykładem zapowiadany raport prezesa NIK Mariana Banasia dający podstawy postawienia tego ostatniego przed Trybunałem Stanu już w maju) premier Mateusz Morawiecki używa już następnego dnia agentów CBA do nachodzenia o 6.00 rodziny chronionego immunitetem niezależności kryształowego Mariana.
Przypomnę,że ten raport został przegłosowany w kolegium NIK do opublikowania głosami osiem do siedmiu.
Wszyscy nominaci PiS do NIK głosowali przeciw.
Przepraszam-nominat PiS Marian Banaś był -za.
Jak pamiętam,tak samo zaczęło się niegdyś pozbywanie wicepremiera Andrzeja Leppera z koalicji z PiS.
Aż się boję dywagować,czym to się może skończyć.
Jakie hasło obowiązuje na jutro?
Nikomu dziś niczego nie życzę.
Przypominam,że w swoich felietooonach poruszam także trudne tematy,ale opisuję za to tylko te zdarzenia i fakty,które można znaleźć w oficjalnej przestrzeni medialnej,te-które układają mi się w pewien trend,który nazywam po swojemu i dlatego w takiej formie dzielę się jego opisem z Wami.
Czytajcie,czytajcie!
Ale czytajcie z wielu źródeł,dopóki jeszcze można.by samemu powziąć wiedzę lub stosowne wnioski.
Nie sugerując się komentarzami najętych dyżurnych,ciągle tych samych komentatorów,żadnej ze stron politycznej barykady.
To wcale nie przeszkadza w wierze.
❄️ 6976/ ☠ 429
Copyright 1955 @ maska33
halka 2021-04-30
To jest już państwo mafijne. ...czystki w Polska Press są faktem. Gazety skończą jak Trójka....i tylko szkoda ludzi tam pracujących.
awangar 2021-04-30
Mafia gorsza chyba od 'watykańskiej'...jak wybraliśmy tak mamy, jak się godzimy na wszystko, będzie tylko coraz gorzej, tu już światełka nie będzie widać.