Rogale marcińskie składają się ciasta półfrancuskiego, nadzienia na bazie białego maku, lukru i posypki z orzechów. Myślę, że tradycję jedzenia rogali marcińskich w dniu 11 listopada można nawet porównać do spożywania pączków czy oponków w Tłusty Czwartek.
Warto jednak dodać, że nie jest to zwykły, byle jaki rogal… To wypiek z długą tradycją i specjalną recepturą.
Przepisy stosowane do wypieku rogali marcińskich są ściśle określone, a indywidualne podejście producentów chronione jest w największej tajemnicy.
Co roku w województwie wielkopolskim zjada się nawet kilkaset ton rogali marcińskich.
Można je kupić w cukierniach, piekarniach, na straganach przy kościołach, większych marketach, a od kilku lat nawet przez Internet.
Koniecznie-z certyfikatem..
Bo smakowo-warto!
Copyright 2412 @ maska33.
aam57 2021-11-11
W i P.
Dostaliśmy paczuszkę z Poznania z kilkoma rogalami z certyfikatem.
Była, jest i będzie uczta ;)