Mój krótki dziś felietooon może zwierać treści nie zawsze zgodne z linią rządzącej partii, oficjalną doktryną KK a nawet według kilku osób z Garnka wyczerpywać inne podobno negatywne znamiona.
Jeszcze w końcu lat 60-tych ta podkowa miała 4 otwory na hacele***.
Od niepamiętnych (według gospodarzy- od lat 30-tych) czasów, ja jako wtedy mały dzieciak - widuję ją od końca lat 60-tych wiszącą na gwoździu na budynku gospodarczym w jednej z nadodrzańskich miejscowości.
Dziś już sterana czasem i warunkami atmosferycznymi straciła pierwotne prześwity .
Otwory na hacele.
Ale mimo minionego czasu (około 80-90 lat) nadal pozostała w kształcie podkową i prawdopodobnie dalej niesie ze sobą swoje magiczne właściwości (mimo zastrzeżeń, że winna być mocowana , odwrócona o 180 stopni).
To dzieło sztuki nieznanego kowala i atrybut sprawności jakiegoś konia sprzed 80 lat dedykuję jako przynoszący szczęście Tym, co od niedawna regularnie już zaglądają do mojej galerii (niektórzy z obawami przed gotującym się w tyle portalu ostracyzmem przeciwników krytycznego słowa "pięknej według nich -rzeczywistości").
Wiem skądinąd , że kilka osób po swoich komentarzach lub swoich tekstach także w swoich galeriach otrzymywało albo pogróżki, albo słowa krytyki nie nadające się do publikowania na ogólnym.
Tym bardziej, z mijającym czasem szanowni i mniej szanowni Adwersarze powoli milkną -(mam na myśli ich ataki) ale i nagle zamilkli w opiewaniu heroizmu i nieomylności najważniejszych osób, instytucji i stowarzyszeń naszego państwa.
Zwątpienie?
Jestem przekonany, że jedni widzą , że to co tu czytali niegdyś z gniewem zacietrzewienia okazuje się smutną prawdą, a inni odsuwający od siebie nadal ten obraz gryzą się wewnętrznie i w tym stanie ducha dalej chcą kąsać (patrz ostatni felietooon, gdzie utraciłem najpierw 80% tekstu, a po części jego odtworzenia mogłem wpisać niecałe 50%).
Nie zostało nic o karaniu za eutanazję w Polsce.
Potrafię uszanować Ich odmienne zdanie (polemika tak, inwektywy nie), ale tylko na uznanym jako kulturalnym-wspólnym poziomie.
Podjazdowa wojna i wulgaryzmy w najgorszym wydaniu , to nie moja półka.
Dziś dzień maturalnych poprawek, więc piszącym dziś test 52 000 absolwentom i ich Rodzicom oraz Dziadkom życzę udanego pokonania i tej przeszkody intelektualnej.
Czas ogłoszenia wyników- 9 września.
Jeszcze raz pozdrawiam zaglądających, a podkowa z fotografii niech robi swoje!
Przypominam, że w swoich felietooonach poruszam także trudne tematy, ale opisuję za to tylko te zdarzenia i fakty, które można znaleźć w oficjalnej przestrzeni medialnej, te-które układają mi się w pewien trend, który nazywam po swojemu i dlatego w takiej formie dzielę się jego opisem z Wami.
Legenda***:
Hacel – niegdyś stalowy nit , dziś śruba o łbie zazwyczaj w formie stożka, graniastosłupa lub ostrosłupa, zwykle stalowa, wkręcana w zakończenia ramion podków, aby zapobiec ślizganiu się konia na miękkiej ziemi czy lodzie.
Copyright 3105 @ maska33
mpmp13 2022-08-23
Za podkówkowe życzenie szczęścia dzięki . Przyda się i mnie . Moim skromnym zdaniem wielu ludziom teraz " otworzyły się oczy ". Poprawkowiczom życzę powodzenia .Wojenki podjazdowe i rynsztok słowny mnie nie przestraszą . Jestem w takim wieku,że już mi wszystko wolno .
maska33 2022-08-23
A takich jak Ty jest Nas coraz więcej.
To ten niezwykle długi wyż powojenny(1948-1963)
Życzę Wszystkim Nam podobnym wiekiem duchem i ciałem-żeby zawsze się Nam chciało chcieć!
kaplicz 2022-08-23
Re: Dolny Śląsk mnie zachwycił. Ostatnio byłam tam jako nastolatka. :)
3000 Janów... życia mi nie starczy. Mam coś koło 200 Nepomuków. Brakuje mi wizerunku tegoż świętego z różą.
Moim ulubionym jest św Jan z Jabłonki na Orawie, dzieło kamieniarzy białopotockich. :)
kaplicz 2022-08-23
U nas wieszało się podkowę "do góry nogami" tuż nad progiem do stajni, obory czy kurnika. Maiła przynosić szczęście i dobrobyt....co w pojęciu moich przodków zapewne znaczyło to samo :) :) :)
kedil 2022-08-23
Tak jak przy wieszaniu podkowy są różne opinie, tak przy wyrażaniu opinii można mieć odmienne zdanie., ale u Ciebie w felietooonach przywołujesz fakty , a z nimi się nie dyskutuje.
basiah 2022-08-23
Witam :) dziekuje za uzupelnienie mojej info o figurze Pana Jezusa.. slyszalam o tym(bylo głosno) , ze anteny musiano zdemontowac, bo sie darczyncy nie zgodzili...ze wzgledu na ujemne dzialanie na organizm ludzki, ale umknelo mi gdzies...
Super widoczek starej podkowy powieszonej na szczęście... swietny komentarz... Pozdrawiam cieplo :)
maska33 2022-08-24
basiah:
To nie cała prawda, uzupełniłem taktownie, by nie wywoływać niepotrzebnych polemik. Najpierw zacytuję:"Ich obecność(anten) może ranić wrażliwość wielu osób, zwłaszcza wierzących. Ksiądz Jan Romaniuk przyjął tę decyzję i zobowiązał się do przeprowadzenia demontażu w najbliższych dniach, najpóźniej do 10 maja 2018 r." - przekazał w kwietniu 2018 r, w oświadczeniu przesłanym mediom, ksiądz Andrzej Sapieha, rzecznik prasowy Kurii Diecezjalnej w Zielonej Górze.
To nie promieniowanie a biznes jaki prowadził proboszcz Romaniuk poza wiedzą wiernych i darczyńców wykorzystując koronę Chrystusa Króla.
Przypomnę jeden z setek głosów tamtej dyskusji-który przeważył o decyzji kurii.:"Jezus z Nazaretu, dostawca internetu".
Ale dziękuję za głos ;-)