Dziś rzecz o wpływie sondaży na zmiany legislacyjne, dokonywane w roku wyborów, przez posłów pękniętej prawicy.
Wstęp.
Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej stanowi, iż „wybory do Sejmu są powszechne, równe, bezpośrednie i proporcjonalne oraz odbywają się w głosowaniu tajnym”, są więc pięcioprzymiotnikowe.
Wybory do Senatu RP „są powszechne, bezpośrednie i odbywają się w głosowaniu tajnym”.
Mój dzisiejszy felietooon, może również jak w poprzednich latach zawierać treści nie zawsze zgodne z linią rządzącej partii, oficjalną doktryną KK a nawet według kilku osób z Garnka wyczerpywać inne podobno, negatywne znamiona.
W przedstawionym posłom projekcie dotyczącym zmian w kodeksie wyborczym, za kłamliwym hasłem, że proponowane zmiany mają tylko zwiększyć dostęp Polaków do urn, w tym samym projekcie posłowie na sejm , proponują ograniczyć możliwość głosowania Polaków zamieszkujących od lat za granicą (tzw Polonusów) , ponieważ z wyborów na wybory ich preferencje zmieniają się na niekorzyść PiS.
Zmieniają procedury wpisywania się Polonusów na listy wyborców w konsulatach , ograniczając w ten nowy sposób faktyczny ich udział w wyborach, a także zmieniają rolę polskich paszportów, będących w rękach Polonusów.
No bo jak inaczej zrozumieć wpisany wymóg posiadania w Polsce, oprócz dotąd wymaganego jako potwierdzenia obywatelstwa polskiego - paszportu, także dla przyjezdnego Polonusa - aktualnego dowodu osobistego?
Zdąży wyrobić, by pójść z nim do urny wyborczej ?
I po co mu on po powrocie do Belgii, Francji, Niemiec, Kanady, czy USA?
Przypominam, że zgodnie z tymże kodeksem głosy zebrane za granicą, doliczane są do głosów oddanych w Warszawie.
Mówi Wam to coś?
(Przypomnę, że jeszcze w 2015 roku Polonusi częściej głosowali za granicą na PiS , niż w Polsce, ale od wyborów w 2019 roku, szala zdecydowanie przechyliła się na stronę opozycji.
Tak Platformo, to Ty sprawiłaś, że już dwie kadencje rządzi PiS.
To Ty Platformo spowodowałaś , że do dziś w mediach , jako edukacyjne, mające być też jednym z argumentów do zagłosowania znów na PiS, są przypominane wasze decyzje i padające wtedy publicznie (lub podsłuchane) słowa , także do dziś powielane w mediach publicznych.
Więc pamiętliwi pamiętają.
A skoro tak, to co zrobić z takim dołującym dziś, sondażowym trendem?
Zrealizować życzenie jednej z naszych garnkowych koleżanek, "gwiazdki" tego portalu, która w już w ubiegłym roku zlikwidowanej przez jej autora galerii "Polityk" (pamiętacie ? -"Andrzej Duda nasz prezydent") - apelowała, żeby (tu także mieszkający i głosujący za granicą właściciele galerii w naszym garnku) zostali pozbawieni możliwości głosowania w wyborach powszechnych w Polsce.
Jak się ten świat zmienia.
Polacy za granicą też.
Tak więc nie o poszerzanie praw i możliwości dostępu do urn tu chodzi, a manipulowanie i mataczenie kodeksem wyborczym, tuż przed wyborami.
Także wyeliminowaniem grupy nie głosującej na PiS, zamieniając na przykład także dawne salki katechetyczne na lokale wyborcze w 100-200 domowych " kościelnych wioskach", gdzie dowożeni (ale już nie odwożeni) do urn wyborczych mieszkańcy zagłosują tak, jak dotąd bywało w "Domach Spokojnej Starości", hospicjach i tym podobnych w 100% , na pękniętą już dziś prawicę (PiS).
Nie ma mowy za to o zwiększeniu ilości lokali wyborczych w dużych miastach.
Na przykład w Poznaniu.
Ja mieszkając od lat w Poznaniu dwukrotnie uczestniczyłem też w wyborach, głosując w lokalu utworzonym w maleńkim prywatnym garażu, u mieszkańca pobliskiego osiedla , lokalu kojarzącemu mi się do dziś z dwoma pudłami tekturowymi na stolikach, i ogromną(ponad godzinną kolejką chętnych do głosowania.
Poza tym, zgodnie z nowym projektem PiS, agitację wyborczą będzie mógł prowadzić każdy obywatel, bez zgody komitetu (wyborczego), co oznacza w pewnym sensie otwarcie drogi na finansowanie kampanii poza wszelkimi limitami .
Tego typu drobiazgi potrafią być ważniejsze niż szczegółowe przepisy dotyczące legalnego, oficjalnego, kontrolowanego finansowania partii i kampanii.
Tu już zgodnie i bez ograniczeń popłyną pieniądze , przelewy od osób postawionych przez PiS , zwłaszcza w spółkach skarbu państwa.
Tylko hulać, bez żadnych ograniczeń.
Ale z.... ograniczeniami dla niektórych.
A konstytucja stanowi, że wybory w RP są ponoć dla Wszystkich równe.
Wystarczy spoglądać na już prowadzoną codzienną dziś kampanię w mediach publicznych, w programach informacyjnych , to można sobie wyobrazić , co się będzie działo w tych publicznych mediach w październiku tego roku.
Jaki będzie stosunek czasu występujących w okienku kandydatów od rządzących, do czasu pozostałych kandydatów i komitetów.
Kto będzie zapraszany do debat.
Jakie one będą i kto będzie wygłaszał potem godzinami opinie po tych debatach, w tychże mediach?
A może już będzie do tego działać pierwsze pięć przycisków w pilocie włączających pięć kolejnych programów tylko jednej telewizji, zwanej publiczną?
Jaka to różnica : tam ośmiorniczki aż za 100 zł, tu już tylko bez żadnych ograniczeń.
A skoro tak, to mogę spodziewać się ze strony tych panów, z dnia na dzień jeszcze bardziej "demokratycznych" decyzji.
Przypominam, że w swoich felietooonach poruszam także trudne tematy, ale opisuję na swój sposób za to tylko te zdarzenia i fakty, które można znaleźć w oficjalnej przestrzeni medialnej, te-które układają mi się w pewien trend, który nazywam po swojemu i dlatego w takiej formie dzielę się opisem z Wami.
Zaznaczam, że to nie jest grafika "ściągnięta z netu".
To fotografia rysunku Andrzeja Mleczki, wykonana z zakupionego przeze mnie jednego z wydawnictw.
Copyright 3633 @ maska33
kedil 2023-01-15
Ja do opcji głosowania przez Polaków będących za granicą .
Nie powinni głosować . Zarabiają w innej walucie, gdzie indziej płacą podatki, mają inne problemy .... to dlaczego mają wypowiadać się / głosując/ na to kto będzie miał władzę w Ojczyźnie.
Kilka osób z mojej rodziny i znajomych mieszka za granicą. Część z nich nie głosuje.
maska33 2023-01-15
Czyli część jednak ..głosuje ?
Może to im samym dajmy wybór?
Przecież tam pracuje kilka milionów czasowych polskich emigrantów.
Zostawili oni w Polsce swoje rodziny.
Chyba, że w ten sposób chcesz Kolego odciąć Im kolejny powód i chęć powrotu do Polski.
tebojan 2023-01-15
Ta zorganizowana grupa powinna zostać zdelegalizowana , a wielu ich członków postawiona przed Trybunałem Stanu za szkodnictwo.
kedil 2023-01-15
Powodem wyjazdu jest chęć lepszego życia, a powrotem do Polski nie jest chęć głosowania. Dlaczego ktoś żyjący kilkadziesiąt lat za granicą ma głosować?
maska33 2023-01-15
Opuszczasz rodzinny dom Kolego zakładając rodzinę na długo, ale jak trzeba, to wracasz do Matki , do Ojca, bo wiesz, że Twoja pomoc i rozum jest im nadal potrzebny.
No chyba,że masz inne zdanie-szanuje je, ale się z nim nie zgadzam.
Wszystko jest ulotne, wszystko przemija.
Zanim mi teraz odpowiesz, pomyśl Kolego o tych, co latami za granicą i pod zaborami marzyli za i o wolnej Polsce.
I jak Paderewski i tysiące innych Mu podobnych natychmiast wrócili do Polski.
Bo było tak trzeba.
kedil 2023-01-15
Ja piszę o dzisiejszych czasach i głosowaniu , a Ty o historii.
Może taki przykład zmieni Twoje zdanie .
Znajomy zarabiając za granicą wybudował dom/ ponad 20 lat temu/ , z zamiarem powrotu do Polski.
Teraz dzieci są pełnoletnie i cała rodzina pracuje. Żona i dzieci nie chcą wracać . Do Rabki przyjeżdżają co 3- 5 lat . Mieszkają kilka dni u rodziny , a ze mną czasami piwo wypiją.
Wszyscy mają podwójne obywatelstwo .
Czy cała czwórka powinna głosować przy wyborze burmistrza mojego miasta?
W takim przypadku ja nie widzę różnicy przy głosowaniu na burmistrza , czy posła .
maska33 2023-01-15
A ja widzę.
Wybory samorządowe może tu pominę, bo Polacy mogą dopisać się do list na wybory samorządowe, ale tylko na kandydatów w miastach -państwach -gdzie aktualnie zamieszkują- to powinieneś wiedzieć Kolego.
Ja tu o wyborach parlamentarnych.
Ale ich interesuje, jakie warunki prawne do lokowania lub inwestowania w Polsce będą mieli dla zarobionych za granicą pieniędzy , jaki ustrój , jakie warunki do powrotu i jaka atmosfera związana z szkolnictwem, podatkami, bezpieczeństwem będą panowały , a właściwie jakie warunki będą, gdy zechce ta część Polaków wrócić do Ojczyzny.
Ja z kolei mam sporo znajomych , którzy po 20 latach chcą, lub wracają do Polski, ale obawiają się tu braku stabilności i swojego, oraz dla swoich pieniędzy -bezpieczeństwa.
Dlatego chcą mieć prawo do wyrażenia swojej woli.
Więcej wyobraźni Kolego ;-)
Pozdrawiam.
aam57 2023-01-15
Mam kolegę który pracuje chwilowo w USA
On i jego znajomi tam pracujący
głosują(głosowali) jak im podpowiadała rodzina w kraju.
A rodzina mieszka koło Rabki, Spytkowice
Oni chcą za pisem, tak jak okolica Rabki i Podhale
Orawa też i nie tylko z USA, Kanady, ale z Austrii i Niemiec
Zdrówka życzę....................wszystkim.
kedil 2023-01-15
Znajomi są zameldowani u swojej rodziny .
O czym Ty piszesz ? O stabilizacji? O bezpieczeństwie finansowym ? O jasności prawa podatkowego ,? O szkolnictwie? O służbie zdrowia?
Znasz taką partię która to PO WYBORACH !!!! to zagwarantuje?
Porównaj wcześniejsze obietnice wyborcze , a później ich realizację .
Powroty do Polski
https://demagog.org.pl/wypowiedzi/polacy-wracaja-z-emigracji-sprawdzamy-statystyki-z-ostatnich-lat/
Tu najczęstsza zmiana przepisów dotycząca emerytur https://hotpoland.pl/wrocic-do-polski-na-emeryture/ i kluczowe zdanie " Brak podatku od emerytury połączony z niskimi cenami w Polsce będzie jak eldorado dla Polaków z emigracji".
maska33 2023-01-15
Do tego już się nie ustosunkuję, bo to pytanie do naszych emigrantów.
A jaki mam stosunek do polityków polskiej sceny politycznej powinieneś Kolego już nabrać pewności po pierwszych moich 10 felietonach.
Jestem bardzo sceptyczny do każdej frakcji, partii i do ich propagandy.
Wiem, że nic nie wiem.
Przespanej nocy:-)
mpmp13 2023-01-16
Na osiedlu był lokal wyborczy w przedszkolu . Nagle , już nie pamiętam daty zlikwidowano i teraz trzeba spacerować do szkoły .Droga 3x dłuższa .Co do tematu emigrantów ,takie moje obserwacje . Widzę jak wracają by w domach seniorów zamieszkać . Ich stać na opłatę . Też "wiem,że nic nie wiem " .
maska33 2023-01-16
Dziś widzę na własne oczy i słyszę, że premier polskiego rządu apeluje do społeczeństwa na tle rządowego samolotu o oszczędne korzystanie z (uwaga!) drogiego norweskiego gazu i mówi o drogim, kolumbijskim węglu sprowadzanym do Polski.
Apel do młodzieży polskiej ,żeby pisała do swoich odpowiedników w Norwegii o zmianę cen i wycofanie się z nadmiernego bogacenia się tego nieco ponad dwumilionowego narodu widać spełzł na niczym?
Młodzież więc zawiodła?
A może prowadzone ubiegłoroczne rządowe negocjacje w sprawie cen gazu i ropy były nieprofesjonalne ?
Premier zapowiada osłony dla polskich przedsiębiorstw, w tym wakacje w spłatach.
Zapowiada.
chilu 2023-01-16
Te "Polonusy" (brzydkie okreslenie), ktore maja w Polsce rodzine i ktora lezy im na sercu powinni moc bez przeszkod glosowac, jezeli chca. Chociazby po to aby wspomoc swoich bliskich.
Co do emeryckich powrotow, to krazy niestety duzo mitow. W Polsce juz nie jest na tyle taniej - szczegolnie w miejskich aglomeracjach aby to bylo naprawde oplacalne i co wazniejsze - nie sadze, zeby ktos, kto legalnie przepracowal swoje lata w cywilizowanym europejskim kraju dobrowolnie decydowal sie na polski system opieki zdrowotnej. Tym bardziej, ze w wieku emerytalnym zdrowko jest nieobliczalne.
Twierdzi obywatelka europejskiego kraju, polskiego pochodzenia. Tez juz na emeryturze.
maska33 2023-01-16
I tu masz Kolego autentyczny głos, (nie jakiś mój, czy Twój znajomy) Naszej Koleżanki, która wyraziła swoje zdanie.
Ona czuje się Polką.
Pozdrawiam Was oboje ;-)