Mój dzisiejszy felietooon, może również, jak w poprzednich latach, zawierać treści nie zawsze zgodne z linią rządzącej partii, oficjalną doktryną KK, a nawet według kilku osób z Garnka wyczerpywać inne podobno, negatywne znamiona.
"Działania obywateli Hiszpanii, uratowanych na Morzu Bałtyckim, nie mają związku z zagrożeniami dla bezpieczeństwa RP, ani nie rodziły zagrożeń dla infrastruktury krytycznej. Służby posiadają pełną wiedzę dotyczącą tych osób i okoliczności opisywanych w mediach zdarzeń".
To oświadczenie Stanisława Żaryna, zastępcy ministra koordynatora służb specjalnych.
Spróbujmy teraz , po tym incydencie przekonać Niemców, że nie powinni się obawiać zagrożenia dla dostaw do ich rafinerii w Schwedt, przez nasz NaftoPort, skoro tego typu eskapady nie są przez nasze służby uznawane za żadne zagrożenie!
Dopóki nie ma wybuchu, nie ma awarii, to nie ma problemu?
Dopóki coś nie walnie, to nie ma zagrożenia?
Nie nauczyliśmy się przez te lata (piszę o służbach) nic a nic?
To przecież z Polski (już nie jest tajemnicą: słowa padają m.in. w wywiadzie https://youtu.be/i99JZJOt76c ) płynie głównie paliwo do Ukrainy.
Chyba, że pan Żaryn coś jeszcze wie, ale Nam nie powie.
Nurkowanie w zatoce przez sześć godzin, w nocy, zimą, w sztormowej pogodzie wymaga solidnych kwalifikacji.
Hiszpanie wypożyczyli kamizelkę nurkową typu "skrzydło", która jest do wykorzystania tylko dla doświadczonych nurków .
Ponadto dysponowali podwodnym skuterem.
To jest niemożliwe, żeby w takim przypadku sama policja, bez konsultacji z zespołem kryzysowym, wypuściła te osoby.
I bez jakiejś zewnętrznej interwencji.
Przynajmniej nie łamiąc stanu podwyższonej czujności wprowadzonego przez samego premiera.
Bo takich przypadkach, w takim miejscu i z udziałem cudzoziemców, obowiązkowo zawiadamia się służby.
Różni specjaliści z branży służb sugerowali w mediach, że były to osoby poszukujące wyrzucanych często z statków pojemników z narkotykami, lub poszukiwacze skarbów w wrakach z II wojny światowej....
Ale tu, w miejscu ich działania przebiega droga budowy kolejnej krytycznej inwestycji energetycznej do naftoportu.
A nikt nie widział, co panowie "Hiszpanie" ładowali do niezarejestrowanej, zakupionej łodzi motorowej?
Może to więc była akcja służb?
Tylko jakich?
Bo żadnych narzędzi temu służących i ani jednej próbki bursztynu w łodzi nie znaleziono.
Ponoć po kilku godzinach penetracji dna, w celu poszukiwania tegoż bursztynu.
A językiem hiszpańskim posługiwał się tylko jeden legitymowany.
Pozostałych dwóch było... niemych .
Bez dokumentów.
A numery telefonów podane policjantom -nieaktualne.
I tak oto Pegasus stracił możliwość być po raz pierwszy wykorzystanym zgodnie z przeznaczeniem-jak to przekazał w swoim oświadczeniu onegdaj Jarosław Kaczyński.
Mówił tu prawdę, czy w świetle ostatnich ustaleń dwóch komisji -kłamał?
https://youtu.be/Mlb4NN_rXZ8
A tu z najbardziej wiarygodnego źródła:
https://youtu.be/RtBm9n67ufY
https://youtu.be/FmN-7hSl9k4
O ile się orientuję z czasów mojej młodzieńczej aktywności "wodnej", to każde nurkowanie powinno być zgłoszone w kapitanacie portu.
Także każde wyjście jednostki musi być zgłoszone w tymże kapitanacie.
Jednostka wychodząc z portu zgłasza ustami kapitana , kto, gdzie, w jakim celu wypływa.
A także jakie ma źródła łączności oraz posiadany zapas paliwa.
Deklaruje także orientacyjny czas i miejsce celu rejsu, lub powrotu.
A pan Żaryn oświadcza w ten sposób, "żeby wszystko miało wyglądać tak, żeby jak najwięcej osób nie miało pojęcia, jakie rzeczywiście są fakty ".
Epilog.
Żeby było jeszcze śmieszniej (?) przypominam , że to zgodnie z rozporządzeniem premiera Mateusza Morawieckiego, drugi w czterostopniowej skali, drugi stopień alarmowy obowiązuje od 1 grudnia 2022 r. do 28 lutego tego roku.
Wprowadza się go, gdy istnieje zwiększone i przewidywalne zagrożenie wystąpieniem zdarzenia o charakterze terrorystycznym, ale konkretny cel ataku nie został zidentyfikowany.
"Bravo" zobowiązuje służby, w tym zwłaszcza policję i straż graniczną do dodatkowych i szczegółowych kontroli pojazdów, osób oraz budynków publicznych w rejonach zagrożonych, oraz wzmocnienia ochrony ważnych obiektów publicznych oraz infrastruktury krytycznej.
Tu podaję Wam na podstawie doniesień medialnych przykład, kim i czym dysponuje nasze państwo oraz jak reaguje na sytuację podręcznikową wręcz..
Czy taka reakcja służb nie świadczy według Was o ich niskiej jakości, przede wszystkim wyszkoleniu policji?
Ale co się dziwić, jeśli policjanci są zatrudniani na przykład od lat do rozrzucania z śmigłowca konfetti, pełnią służbę z przypiętymi skrzydłami anielskimi podczas Orszaku Trzech Króli, obstawiają miesięcznice smoleńskie, ścigając ich przeciwników nawet z użyciem podnośnika strażackiego, atakują pokojowe demonstracje, a główny policjant w kraju odpala w swoim gabinecie granatnik i zamiast stracić stanowisko, zostaje uznany za pokrzywdzonego.
A oświadczeniem jego przełożonego, ministra Mariusza Kamińskiego zostaje zapewniony , że żadnej dymisji komendanta nie będzie?
Czy to wszystko nie świadczy przypadkiem o postępującym rozkładzie tej formacji?
Według prezydenta (milczy) premiera (milczy) - i ministra SW......jednak nie świadczy..
Przypomnijcie sobie historię tuż sprzed 2001 roku o "World Trade Center" (1973–2001).
Nie,żebym broń Boże coś sugerował, ale prawie wszystkich terrorystów wyhodowali sobie sami i wyszkolili sobie na swojej ziemi sami..... Amerykanie.
I dopiero na tej podstawie powstało kilka teorii spiskowych,że to sami Amerykanie byli autorami tej tragedii, by mieć pretekst.....
Przypominam, że w swoich felietooonach poruszam także trudne tematy, ale opisuję na swój sposób za to tylko te zdarzenia i fakty, które można znaleźć w oficjalnej przestrzeni medialnej, te-które układają mi się w pewien trend, który nazywam po swojemu i dlatego w takiej to formie dzielę się opisem z Wami.
Zaznaczam, że to nie jest grafika "ściągnięta z netu".
To fotografia rysunku Andrzeja Mleczki,(replay) wykonana z zakupionego przeze mnie jednego z wydawnictw.
Copyright 3653 @ maska33
kedil 2023-01-23
....a może polskie służby pomagały Hiszpanom w rozbiciu siatki handlarzy narkotyków . Pionki / nurkowie mieli wyłowić paczuszki z narkotykami, które z jakiś powodów zostały wyrzucone do morza/ zostały wyposzczone ,bo po nitce trzeba dotrzeć do kłębka / bossów/.Oficjalnego info nie ma , bo gang jeszcze nie rozbity.
Wersja na pocieszenie ,że może nie jest tak źle.
keisidz 2023-01-23
"Państwo to ja" - nawet jeżeli naprawdę powiedział to Król-Słońce, to ... Już w pierwszym roku panowania wydał 14 edyktów, zapoczątkowujących diametralne zmiany. Obejmowały one: prawodawstwo, finanse, gospodarkę, nowy podział administracyjny kraju, wojsko, porządki publiczne, podatki, cła i inne. Opracował tzw. wielkie ordonanse: postępowania cywilnego, karnego, prawa handlowego i marynarki.
Ten, kto aktualnie w Polsce marzy o takim przydomku też wprowadza zmiany, zdecydowanie na gorsze.
lucilla 2023-01-23
W normalnej głowie się nie mieści to co opisujesz !! Rozdajemy naszą i tak z "bożej łaski " broń, a naszych granic taka ciemnota chroni !! Niech to się raz na zawsze skończy, ale znów boję się jak i kto będzie ster trzymał ??
mpmp13 2023-01-23
To tylko maleńka próbka tego jak jesteśmy chronieni przez naszych rządzacych . "kedil" chyba ma rację.Rok wyborczy a kasy trzeba ,pewnie uznano,że tak też można zarobić .