Mój dzisiejszy felietooon, może również jak w poprzednich latach zawierać treści nie zawsze zgodne z linią rządzącej partii, oficjalną doktryną KK, a nawet według kilku osób z Garnka wyczerpywać inne podobno, negatywne znamiona.
Pamiętacie?
"Nie stać nas na to i nie leży to w interesie bezpieczeństwa żadnego Polaka, by rosyjskie media określały nas jako wroga Rosji numer jeden" – mówiła w wystąpieniu inaugurującym kampanię wyborczą ówczesna kandydatka na prezydenta, Magdalena Ogórek.
„Zdecydowanie potępiając rosyjską agresję na Ukrainę chcę powiedzieć, że ja (uwaga!)nie wahałabym się odpowiedzieć na depeszę Władimira Putina i podniosłabym słuchawkę, by (uwaga!) do prezydenta Federacji Rosyjskiej zadzwonić" – dodała.
"Nasz człowiek w TVP" ?
(Nawiązuję tu do powtarzanego w TVP tytułu filmu "Nasz człowiek w Warszawie").
Warto też w tym miejscu zacytować (po złożeniu tej deklaracji pani dziś prowadzącej także program "W tyle wizji", a do niedawna ""W kontrze" w TVP Info), ówczesną reakcję "Komsomolskiej Prawdy":
"Na kandydata na prezydenta Polski wysunięto piękną kobietę, która chce nawiązać bezpośredni dialog z Władimirem Putinem".
Gazeta dodała, że" kandydatka ta publicznie potępiła działania władz polskich wobec Rosji"..
"Na tle rozjuszonych polskich polityków obrzucających Rosję błotem, Magdalena Ogórek, to Don Kichot w spódnicy"- dodała gazeta mająca do dziś opinię (w Polsce) -tuby Kremla.
Do dziś, kto tylko zechce, znajdzie w mediach ten materiał.
Dla dociekliwych , podobnych mnie, podpowiadam, że także na stronie TVP Info, do dziś widnieją te wywiady Magdaleny Ogórek, które prowadził z nią Krzysztof Ziemiec.
(28 marca i 25 kwietnia 2015 rok).
Przypominam, że to było tuż po pierwszej agresji (w 2014 roku) Federacji Rosyjskiej na Ukrainę.
Bez urazy.
Przejąłem metodę stosowaną dziś w telewizji publicznej.
Może to sprawi, że dowiecie się z tej drugiej strony , kto kim był i jest?
I nie wspominam tu o ....onucach.
Wolę inne, bardziej wyrafinowane zapachy.
A Wy, nie musicie się ze mną zgadzać.
Przypominam, że w swoich felietooonach poruszam także trudne tematy, ale opisuję na swój sposób za to tylko te zdarzenia i fakty, które można znaleźć w oficjalnej przestrzeni medialnej, te-które układają mi się w pewien trend, który nazywam po swojemu i dlatego w takiej formie dzielę się opisem z Wami.
Zaznaczam, że to nie jest grafika "ściągnięta z netu".
To fotografia rysunku Andrzeja Mleczki, wykonana z zakupionego przeze mnie jednego z wydawnictw.
Copyright 3667 @ maska33
tebojan 2023-01-29
Niejaki tzw poseł-Janusz Kowalski po wygraniu wyborów, chce postawić przed Trybunałem D. Tuska za rzekome bratanie się z Putinem.
Potłuczony Januszek sam nie wie, co bredzi aby zaistnieć.
kedil 2023-01-30
Od chwili kampanii prezydenckiej o tej osobie nie wiele wiedziałem , a po przeczytaniu powyższego, uważam że to dobrze.
Przedtem jednego zdanie wydusić z siebie nie umiała , a teraz w TV gada?
keisidz 2023-01-30
Jeżeli zastanawiała się nad "bezpośrednim dialogiem z Putinem", to chyba nie słownym...