Warto przestrzec, przypominając.

Warto przestrzec, przypominając.

Od jakiegoś czasu tak mam, dysponując z wiadomych Wam powodów nadal większą ilością wolnego czasu, jak dziś, że przy smakowaniu kawy wracam w czasie przeglądania internetu do zdarzeń przebrzmiałych (jak to domorosły historyk) i jeszcze raz, tym razem chłodnym okiem spoglądam na przebieg zdarzenia, wyławiając pomijane wtedy przeze mnie tzw "smaczki"...

Oto wyjątkowy dziś smaczek, bo równo sprzed roku.

„Im dalej społeczeństwo dryfuje od prawdy, tym bardziej nienawidzi tych, którzy ją głoszą.

Prawda jest nową mową nienawiści.

Mówienie prawdy w epoce zakłamania jest czynem rewolucyjnym”.

Tekst ten pięknie pasuje do naszej Ojczystej rzeczywistości, w tym do "internetowych intelektualistów".

Orwell.


1) Helios jest postacią, która w mitach pojawia się sporadycznie.

Helios (także Słońce, w mitologii greckiej , to bóg i uosobienie Słońca), a faktycznie to (uwaga) jeden z tytanów.

Niektórzy "mylą specjalnie" jego płeć i starają się , by niekumaci odnieśli tu wrażenie, że Helios, to kobieta.

Nic bardziej mylnego.

Tytan to facet.

2) Dziś mija rok, jak rażące promienie owego "heliosa" dosięgły i moją galerię i moją osobę.

Zaczepiły , a potem doprowadziły do sporu, który zakończył się -jak się zakończył.

Jako domorosły historyk, nie mogę zapomnieć tej rocznicy, gdzie owa pani miała mnie, przy pomocy kilku swoich akolitek ( owego tytana), doprowadzić swoją intrygą do usunięcia mnie z grona społeczności garnka.

Nie udało się pani- "Urszulo".

Tu kilka zdjęć z ubiegłorocznej wyprawy do Grecji, (uprzedzałem i sprawozdanie w skrócie już publikowałem) do Aten, (a potem nad morze Egejskie, nad Kanał Koryncki), skąd w przedstawicielstwie polskiego państwa, każdy dziennikarz otrzyma potrzebne mu informacje.

Resztę zaglądających do mnie, których zaciekawiłem swoim dzisiejszym rocznicowym wstępem, zapraszam do zapoznania się z treścią linku, w której jest ukazany cały ów mechanizm.

https://garnek.pl/maska33/37530011

Pamiętam!

Ale nie noszę w sobie urazy, jak to tu co poniektórzy noszą w sobie od lat.

I nadal demonstrują ją kiedy, i ile się tylko da, by komuś przywalić, dokuczyć.

Pod powstającymi jak nagły wysyp grzybów-nowymi galeriami.

Od miesięcy z braku zainteresowania nimi - opuszczonymi.

Przypominam, że w swoich felietooonach, nawet tak krótkich jak ten, poruszam także trudne dla niektórych osób tematy, ale opisuję za to tylko te zdarzenia i fakty, które można znaleźć w oficjalnej, tu garnkowej przestrzeni , te-które układają mi się w pewien trend, który nazywam po swojemu i dlatego w takiej formie dzielę się jego opisem dziś, w rocznicę -z Wami.

To zdjęcie niezbyt ostre, gdyż bardzo powiększyłem to, co miało być jego głównym tematem.

Copyright @ maska33

mpmp13

mpmp13 2024-06-18

Pamiętam . Dobrze,że jesteś wśród nas . Pozdrawiam serdecznie.

awangar

awangar 2024-06-25

Nie ma tego złego itd......takich rocznic lepiej nie obchodzić, pamięć jest niezawodna!

dodaj komentarz

kolejne >