Taka refleksja:
Nadchodzi bardzo powoli czas rozliczenia poprzedniej władzy w łamanie prawa, nadużycia a czasem i złodziejstwa , zgodnie z stworzonymi przez nią procedurami.
Uczestnicząc w jednej z rozpraw w jednym z poznańskich sądów, usłyszałem po raz wtóry stare polskie przysłowie, poszerzone o komentarz pewnego mecenasa:
"Jak już kraść, to tylko grube miliony".
Bo musi starczyć na zwrot określonej sumy i grzywnę, na opłaty sądowe, na opłatę adwokata, no i musi jeszcze zostać na dalsze godne życie po wyroku, aż do końca życia.
Coś w tym jest!
Copyright @ maska33