Na misji katolickiej w Kamerunie

Na misji katolickiej w Kamerunie

Jak w każdej społeczności ... są i uroczystości smutne. W naszym regionie nie ma cmentarzy. Zmarłych grzebie się zaraz po śmierci przy ich chatach, na podwórzu. Potem dopiero odbywają się uroczystości pogrzebowe z udziałem wszystkich krewnych, nawet tych, co mieszkają daleko. Trwa długie czuwanie przy jedzeniu, piciu i tańcu. Chociaż obecna jest wielka cześć dla zmarłych, szybko zapomina się o mogile.

https://www.garnek.pl/massea/9424622/zaloba-smutek

dodane na fotoforum:

(komentarze wyłączone)