maxmroz 2011-11-01
... oczywiscie, masz racje ... to tylko takie pytanie retoryczne ... czy stos kwiatów np na grobie jest po to by inni widzieli, czy faktycznie potrzebny jest zmarlej osobie i do czego ?
asunta 2011-11-01
I mnie nurtują podobne pytania.... co z tonami zniczy, które najpierw zalegają sklepy, później cmentarze, a później wysypiska śmieci?A co z tonami sztucznych kwiatów?To sprawa ekologii...jest też ta poruszona przez Ciebie...która mi przypomina zasadę "zastaw się..itd.".....
cymonek 2011-11-01
I ja zaznaczę swoje rozdarcie. Z jednej strony, to wszystko o czym pisze asunta, boli, uwiera i każe się buntować. Z drugiej zaś...pamięć. Znicze, kwiaty, porządki. To symbole, które nam żywym pozwalają nie zapominać, a zmarłym, wraz z sobą niosą modlitwę. To odnowienie miłości, okazanie szacunku i pamięci, to tradycja.
A, że często rzecz nie znająca umiaru, taktu i należnej pokory..?
Tak niestety, ze wszystkim na tym ziemskim padole...
maxmroz 2011-11-01
No własnie - całkowicie podzielam Wasze zdanie, a moze ktoś jeszcze się dołączy w przemyśleniach ...
lakami 2011-11-01
hmmm, to nie przemyślenie..ale.. dlaczego niektórzy pamiętają o swoich zmarłych tylko 1 listopada?