Myszka ma ok. 6 m-cy i jest u nas od dzisiaj rano, nasza 7 letnia Ziutka nie bardzo ją akceptuje: furczy, stroszy się i ucieka po kątach.. nie wiem, czy się "dogadają" i ile to potrwa? szkoda, by było Myszkę ze względu na Ziutkę oddać ją z powrotem do schroniska.... może ktoś ma doświadczenie i udzieli mi rady?
vintage= dawna biżuteria https://aukcjusz.pl/aukcje/login/oldbizu.html
zobacz coś o pieczeniu chleba i nie tylko
https://babiedolygdynia.blogspot.com/
dodane na fotoforum:
bourget 2011-06-18
Jestem pewna, ze juz sie znaja i toleruja, a moze nawet lubia. U kotow to normalne, ze nie akceptuja "nowego" - sa terytorialne:) Ale moje juz sie nauczyly tolerancji - mam ciagle "cos" nowego na przechowaniu, albo na stale..Po miesiacu, albo dwoch - pelna zgoda (z praniem sie po pysku od czasu do czasu - tez normalka).
Pozdrawiam i ciesze sie, ze kicia ze schroniska ma domek:)