Baszta papieska. Swą nazwę zawdzięcza temu, iż znajdowały się tam pokoje gościnne przeznaczone dla wysokich dostojników kościelnych. Prawdopodobnie gościł tam nuncjusz papieski Cosmos de Torres, który to w kaplicy znajdującej się w Baszcie Boskiej wręczyć miał miecz poświęcony przez papieża starającego się skłonić Polaków do wzięcia udziału w wojnie z Turkami. Sufity w tych komnatach zdobiły dekoracje malarskie i snycerskie. Były tam obrazy związane z elekcją papieża i jego wjazd do Watykanu oraz portrety papieży. Na zewnątrz ozdobiona była dekoracjami sgraffitowymi. Baszta papieska ozdobiona jest attyką. Ciekawostką jest kamień wmurowany na zewnątrz baszty od strony północnej, przypominający kształtem duży bochen chleba. Według opowiadań na chleb takiej wielkości zarabiał robotnik pracujący przy budowie.