Chociaz chyba tylko imie otrzymalem szczesliwe.
Teraz wracam do zdorowia w krakowskim schronisku. Znalezli mnie i uratowali straznicy z krakowskiego TOZ-u
moze mnie wesprzecie? Pomozecie wrocic do normalnosci?
Wcale nie chcialem tak wygladac.
Tutaj znajdziecie dane ludzi ktorzy mi pomagaja:
Krakowskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami
ul. Floriańska 53
31-019 Kraków
tel. + 48 12 421 77 72
tel. + 48 12 421 26 85
ktoz@ktoz.krakow.pl
Nr konta: 80 1500 1487 1214 8000 9036 0000 z dopiskiem Husky- Lucky
wiecej na moj temat:
https://chwiladlapupila.pl/informacje/lucky-w-stanie-agonalnym-trafil-do-krakowskiego-schroniska/
A teraz tak ode mnie.Nie bądźmy obojętni. Niech jak najwięcej ludzi dostrzeże krzywdę zwierząt.
Ratujmy pomagajmy i zwracajmy uwagę na złe traktowanie.
Ja już wsparłam.
Lucki czeka na pomoc i myślę, ze jego anioły zrobią wszystko by wyszedł z tego.
PS. Pamiętacie Kubę? [ nowe wieści od niego]:
https://www.facebook.com/home.php?#!/event.php?eid=119438858129822
warto pomagać.
litchi 2011-02-16
o mój Boże, straszny widok... co się stało bidulce?
razdwa3 2011-02-16
:((( Toy, homo sapiens zgotowaliśmy mu taki los... Kiedyś był cudnym szczeniaczkiem...
razdwa3 2011-02-16
Miało być: To my, homo sapiens.... Zdenerwował mnie ten widok...
inlove 2011-02-16
aż mi po prostu łzy poleciały ;/
nie mam słów
a właściela bym za*^%$%^&
brak mi słów, praktycznie co dziennie ktoś krzywdzi niewinne zwierze :(