Psiak szuka domu. Teraźniejsza właścicielka niestety nie radzi sobie z jego ułomnością. Przerosła ją, nie wiedziała o niej przy adopcji psiaka. Okazało sie później.
Właścicielka marzy by psiak trafił w najlepsze ręce pod słońcem i najlepiej do domu z ogrodem (duuuuuużym!!) by móc psa tam uczyć migowego posłuszeństwa i w razie co by mógł się tam wyszaleć.
Psiak nie miał w domu doczynienia z kotami, więc niestety nie wiem jaki ma do nich stosunek. Na dworze je goni.
Psiak jest wykastrowany.
Szukamy mu domu najlepszego z najlepszych, taki ślicznioch zasługuje na dom "ostateczny".
Psiak prawdopodobnie z użytkowej lini.
PS. Psiak potrzebuje dużoooo ruchu, lubi znikać z oczu na spacerach. (uciekać?:)
razdwa3 2012-10-16
Pewnie gdyby był do pary byłoby mu łatwiej przystosować się do warunków bez dźwięków. Drugi pies byłby przewodnikiem... A właścicielowi byłoby łatwiej. trzymam kciuki za taki domek, gatunkowej socjalizacji nie zastąpi żaden człowiek...
kjasna 2012-10-16
Masz slusznosc, Malgosiu - byliby jak Flex i Fela.