...
Męczy mnie powoli ten cały wyścig szczurów.
Ludzie robią się przy tym coraz bardziej wulgarni i nie wyobrażalnie zazdrośni. Ja szczerze nie kumam tych tekstów, choć coraz bardziej bolą mnie one. Najśmieszniejsze jest to, że ludziom najlepiej wychodzi kopanie leżącego.
A teraz kończe z tym wszystkim.
Nie mam ochoty na te zabawy, nie dziś.
[*]
Jak tam można, bez pożegnania...
Czus ;*