Z Sandomierskimi lochami wiąże się legenda o Halinie Krępiance
Legenda o Halinie Krępiance jest jedną z najbardziej obecnie znanych legend sandomierskich. Sgraffito przedstawiające Halinę Krępiankę wiodącą Mongołów znajduje się na ścianie sandomierskiej podziemnej trasy turystycznej.
Mongołowie napadli na Sandomierz i zaczęli oblegać gród, aby okraść go z kosztowności i wymordować mieszkańców.
Obrońcy co prawda odpierali ataki napastników, lecz gdy zaczęło brakować im wody, zaczęli upadać na duchu.
Gdy Sandomierzanie stracili już nadzieję na zwycięstwo, Halina Krępianka, córka Piotra Krępy postanowiła ratować miasto i przechytrzyć Mongołów. O tym działaniu wiedział tylko wójt Witkon, który dowodził obroną grodu.
Krępianka udała się do obozu mongolskiego i zaproponowała wrogom pomoc w zdobyciu miasta, mówiąc, iż Sandomierzanie wyrządzili jej kiedyś krzywdę i teraz chce się zemścić.
Powiedziała, że zna sekretną drogę wiodącą przez lochy, która prowadzi pod sam rynek miasta. Początkowo Mongołowie nie byli do końca przekonani co do prawdomówności Haliny, lecz ostatecznie zdecydowali się na jej pomoc.
Gdy wraz z Krępianką weszli do lochów, Sandomierzanie zasypali wejście i tym sposobem udało się ocalić Sandomierz. Niestety Halina zginęła razem z nimi.
Z Wikipedii
dodane na fotoforum:
gosku 2011-09-04
nigdy tam nie bylam.... ale wlasnie mi sie tak marzy maly wyjazd do Sandomierza...