Już ponad 600 lat Toruń słynie z pierników - katarzynek.
Jedna z legend opowiada o młynarzu, jego żonie i córce Kasi.
Gdy mama Kasi zmarła, jej miejsce zajęła macocha, jędza, która młynarza wpędziła go grobu, a jego córkę strasznie gnębiła. Pewnej nocy dziewczynka zobaczyła, że jej kot chce pożreć myszkę, ludzkim głosem błagającą o pomoc.
Kasia uwolniła niebogę z łap kocura, za co macocha wyrzuciła ją z domu.
Dziewczynka trafiła do klasztoru Panien Benedyktynek, gdzie pracowała w kuchni.
Gdy Toruń nawiedziły wojny i głód, siostry oddały mieszkańcom wszystko, co miały.
Pewnej nocy Kasia zobaczyła uratowaną przez siebie myszkę, która okazała się mysim królem.
Zwierzątko zaprowadziło ją do podziemi klasztoru, wypełnionych skrzyniami z ciastem.
Siostry natychmiast zaczęły wypiekać z nich pierniki w kształcie sześciu połączonych medalionów, a wdzięczni mieszkańcy nazwali je katarzynkami.
podroze.gazeta.pl › Podróże › Nowości
dodane na fotoforum:
gosku 2011-11-22
piekna opowiesc o katarzynkach ...az bym teraz chciala sobie zjesc ... ale niestety tych ciasteczek... u nas nie ma:)))
iza57 2011-11-22
Pyszne pierniczki...Nie pamiętam kiedy jadłam katarzynki...Spokojnej nocki...Dobranoc Marylko:)
oskos12 2011-11-23
Milutkiego dnia pełnego słońca życzę.A smaczne te pierniczki Marylko.
wierzb 2011-11-23
Wiedziałaś gdzie się zatrzymać Marylko, smakowicie się zrobiło :D:D
Dobrego dnia Ci życzę i pozdrawiam serdecznie :-))
mazurka 2011-11-23
Świetny kadr.Serdecznie pozdrawiam.
ela61 2011-11-23
Odwiedzając miasto Kopernika o pierniczkach nie można zapomnieć.
super kadr!
pozdrawiam:)
aremar 2011-11-23
...no, proszę...a ja nie znałem tej legendy, a piękna !
Mam nadzieję, że pierniczki toruńskie smakowały :-)
Słoneczne ukłony dla Ciebie i pięknego dnia życzę, pełnego miłych wrażeń :)))
danka49 2011-11-23
Marylko! poproszę pierniczka:-))) Sympatycznego dnia życzę ...pozdrawiam serdecznie.
sizzar 2011-11-23
I od 600 lat jak zawsze smaczne,pozdrawiam serdecznie życzę miłego i słonecznego dnia,smacznego.