Herb Lublina z koziołkiem
Na przełomie XIII i XIV wieku lubelscy mieszczanie zabiegali o prawa miejskie. Jednak nijak nie mogli dostać się do panującego wówczas księcia Władysława Łokietka zajętego tłumieniem buntu mieszczan krakowskich i sandomierskich. W końcu nadarzyła się okazja, bo książę szukał stronników i do Krakowa pojechała kilkuosobowa delegacja posłów.
Łokietek przyjął ich bardzo życzliwie, wysłuchał opowieści o mieście, dowiedział się jak to podczas najazdu Tatarów ocalała koza, która wyżywiła w wąwozie wiele dziatek i przyrzekł posłom przywilej lokacyjny. Pozostało jedynie nadać herb nowemu miastu.
I tu książę wraz z posłem dominikaninem uradzili, że w herbie powinna znaleźć się koza na pamiątkę tatarskiego najazdu oraz winnica. Herb miał zaprojektować i namalować krakowski herbator Mikołaj. Ale herbator pijaczyna gdzieś zaginął i lubelscy wysłannicy dotarłszy w końcu do jego domu po odbiór dzieła dostali jakieś zapakowane malowidło. Gdy je w drodze rozpakowali, przerazili się, że sprowadzą hańbę na miasto - ujrzeli bowiem starego długowłosego capa obżerającego się winogronami. Nie mieli racji, mieszczanie tak cieszyli się z nadania praw miejskich, że na herb nie zwrócili w ogóle uwagi.
www.um.lublin.pl/um/index.php?t=200&id=4188
dodane na fotoforum:
majaha 2014-08-30
Piekna panorama i ciekawy opis.....
Życzę Ci najpiękniejszych chwil,ciepła i życzliwości ludzkich serc.
lusi55 2014-08-30
Interesująca podróż po tym pięknym mieście
radosnego dnia Marylko
pełnego miłych wraże,
pozdrawiam L:)
magdul 2014-08-30
Bardzo ładna panorama Lublina,
bardzo szczegółowo opisane miejsce,miłych chwil na weekend
Marylko życzę,pozdrawiam...;-)
anna64 2014-08-30
miłej soboty życzę.
http://www.youtube.com/watch?v=4zDHkh6-AxY&feature=player_embedded
maly52 2014-08-30
Witaj Marylko...piękna panorama i interesującyh opis.......pozdrawiam cieplutko w ostatnią sobotę wakacji....tylko miłych chwil życzę...:))
oskos12 2014-08-30
widok bajeczny