Na olsztyńskim Rynku oglądać można "Ironię 7 dni".
Prezentowane rzeźby, to ludzie manekiny - z zewnątrz piękni, prawie identyczni, jakby sklonowani, a w środku - pustka duchowa. Współczesny świat ucieka od głębi przeżyć i wzruszeń - propagując coraz większą płyciznę uczuć. Ludźmi manekinami można łatwo manipulować - wystarczy ich modnie ubrać i to im wystarcza. Nie zadają skomplikowanych pytań, wystarczy, że dobrze wyglądają, naładowani botoksem, namaszczeni drogimi kremami - krótko mówiąc śliczni i nieśmiertelni – z fragmentu recenzji Antoniego Dobrowolskiego.
https://czestochowa.naszemiasto.pl/artykul/nowe-rzezby-michala-batkiewicza-na-olsztynskim-rynku,4599612,artgal,t,id,tm.html
dodane na fotoforum:
ewusia 2018-06-11
Muszę przyznać, że oglądając w Olsztynie te
rzeźby byłam pod wrażeniem ich oryginalności
i niespotykanej dotąd formy.