pantoja 2016-02-29
Powstrzymaj ją Aniu przed skokiem. Obiecaj, że wiosna już w drodze i pytała o sikorki. To takie pozytywne kłamstewko dla ratowania ptaszyny. Ona już tylko jedną nóżką stoi na gałęzi.
Skakała nie będę ale mnie już nudzi taka aura. Śnieg się stopił ale jest brudno. Obawiam się co nam marzec przyniesie, bywa wredny...:)
Na wszelki wypadek nie chowaj ciepłych butów ani czapki. Ja noszę pustą głowę bez berecika. Nie łażę, najwyżej szybko siup do auta i na zakupy:)))
ewjo66 2016-02-29
wiosna już za progiem...z zimą to tak jest, że jeszcze w najmniej oczekiwanym momencie chce pokazać *pazury*...
ogladałam w tv, że już przyleciał bocian do pewnego gospodarstwa...na razie sam ale wszyscy czekają na jego partnerkę i mają nadzieję, że jej się nic nie stało...
henry 2016-02-29
pozorantka.. a od czego ma skrzydełka? NIO!!!
nie mniej Ty masz refleks wyborny.. świetny strzał!
sibilla 2016-02-29
A ja sie zastanawiam jak mozna zyc w sasiedztwie, widziec i zyc! Moze ja za duzo mysle:(
vanilla 2016-02-29
.......i akrobatka:)))
To niczym taniec na linie..ale dlaczego by nie????
Jest taka leciutka,zwinna iiiiiii w razie czego skrzydełkami pomacha:))
Świetnie Aniu,świetnie.
hannae 2016-03-01
Ona nie boi sie jej Aniu , jest tylko madrzejsza i chociaz na chwileczke ustapila jej miejsca i jakby powiedziec chciala - tak czy tak i tak mnie nie zgonisz z tego miejsca ;))) .
lidia23 2016-03-02
hehe-rzeczywiście tak to wygląda:))
ale nie ma obawy-spadnie na cztery łapy:))
fajnie uchwycony moment!
halb09 2016-03-02
Och, ptakiem być choć przez chwilę i tak się kołysać na gałązkach:)
Pozdrawiam Aniu i miłego wieczoru życzę!
aveja 2016-03-03
Rzeczywiscie wyglada na mocno zdesperowana :)))
Ja z niedowierzeniem patrze jak taka drobna galazka jest w stanie ja utrzymac...prawie sie nie ugiela pod jej ciezarem.