na czujce nieco wyszczuplony:)
Tak było wczoraj, dziś wyciągnęłam z szafy kalosze.
basik44 2016-03-02
Ten usiadł w bezpieczniejszej odległości od końca gałązki niż sikorka z następnego zdjęcia .......mimo padającego śniegu ,fotka ładnie wyszła..... ja mam bardzo mało zdjęć ptaków na śniegu .....pozdrawiam
pantoja 2016-03-02
Chudziutki dozorca, daj mu tuczącej paszy i za nic nie ubieraj dzwońca w kalosze. Jestem prawie pewna, że będą na niego za duże:))
U mnie to białe paskudztwo się zadomowiło a wcale go nie dopieszczam. Nocą dosypuje a w dzień się wyleguje. Nie ma słońca i ptice nie przylatują na przekąskę....:)
lidia23 2016-03-02
Aniu-co Ty pokazujesz??
toż to u Ciebie zima na całego!
u mnie jeszcze rano sypał trochę śnieg i ogólnie trochę go było a popołudniu ani śladu bo w dzień słońce świeciło:)
dzwoniec u Ciebie uroczy ptaszek,smukły:)
wie,że wiosna idzie i należy dobrze wyglądać:)
ja jeszcze dzwońca na żywo nie widziałam to sobie u Ciebie popatrzę:)
pozdrawiam!
henry 2016-03-02
wyciaga szyjke aby lepiej widziec...!!!
Pięknie w kadrze to wygląda... w zimowej otoczce...!
halb09 2016-03-02
Dzwoniec pilnuje zimy?.... Patrzę i oczom nie wierzę....U mnie zupełnie inna zima:)
shatou 2016-03-02
U Ciebie zima cały czas ,a u mnie już nie ma śladu po niej .ale wszystko nadal jest możliwe )
vanilla 2016-03-03
Oj,faktycznie...chudzieńki jakiś:)
Ale wiesz Aniu,nabrał klasy,linii,brzuszek wciągnięty jakiś,hm,do wiosenki się szykuje jakby:)
Ładnie śnieżkiem sypnęło ,zaś kadr w bardzo przyjemnym układzie widzę.Fajniutkie tło,płatki śnieżku i on dzwoniec jeden:)
Lubię takie łagodne,delikatne w tonacji ujęcia.
halka 2016-03-03
Zdumiony ...szyjkę aż wydłużył bo nie dowierza:) Ja też wczoraj byłam taka zdumiona jak on bo powitała mnie zimowa aura.
Pozdrawiam serdecznie.
hannae 2016-03-03
Ptaszyna zrobila wiosenna kuracje odchudzajaca i pokazuje nam swoja smukla i piekna sylwetke Aniu a my myslimy ze zima jej tak dogodzila ;).
aveja 2016-03-03
Zgrabniutki jak panienka :)...slicznie sie prezentuje na tle tego pruszacego sniegu :)
sibilla 2016-03-04
Aniu, jak ilustracja do bajki:) Cude:) A u mie Schulz oczywiscie, to moj porany "paciorek". Mozna sie modlic czytajac Schulza:)
pantoja 2016-03-04
Wciągam brzuszek jak dzwoniec i wcale nie jest mnie mniej, waga ani nie drgnie. A powiadają, że powietrze nic nie waży....:)
alpha58 2016-03-04
re;dziękuję bardzo Aniu za miłe słowa ...
aż urosłam ha ha ha :)))
Pozdrawiam serdecznie
basik44 2016-03-05
Re.........Aniu dla mnie zawsze ciekawsza obserwacja ptaków,od pracy ......hahahah ....no ale wiadomo praca jednak ważniejsza .......pozdrawiam