message 2007-09-23
A mieli, mieli.
Moją usłyszał sam wymieniony. :-]
Życzliwie było. Ze zrozumieniem.
musicclub 2007-09-24
Czy pan sędzia był życzliwy i obiektywny ?:D
message 2007-09-24
Tak, tak. Znaczy się: nie skwitował bezduszności poczucia humoru... ;-) Z uśmiechem swym podszedł do tematu.
My bez psy towarzyszącej, więc o brak trofeum, nie trza było
się lękać. Nasze sznauceropodobne, gniło w tym czasie, wygrzewając pod kołderką łapy tylnie.
Reasumując:
Każdy ma taki rodowód, na jaki sobie zasłużył. ;-)
musicclub 2007-09-24
Teraz dobiero dopatrzyłem się na tej tablicy z rasami wystawianych psów że jest i moja, na przedostatnim miejscu, pozdrawiam :)