marfud 2012-01-25
hej słonko...samopoczucie już lepsze, chociaż nadal nie umiem się pozbierać w domu...zawsze tak mam po powrocie z urlopu...hmm, ...ale zupke ugotowałs pychaaaa...ja dzisiaj szczawiową upichciłam:)
marfud 2012-01-25
kochanie, a wracając do urlopu..to ja chyba tylko do tego jestem stworzona:)...mogła bym mieć urlop cały rok...a takl poważnie, to było cudnie...pośmigałam, chłopaki również, wiec wszyscy zadowoleni na maxa...teraz trzeba czekać do lata:(((a gdzie tam jeszcze:)
gosiaj 2012-01-25
szalejesz z obiadkami.O dziwo moje chwilowo zdrowe...Oli nie chodzi do przedszkola bo nie ma miejsca dla niego moze we wrzesniu ale chlopak ciagle w rozjazdach to do tesciowej to ciotki jedniej drugiej takze mu sie nie nudzi.
saveri0 2012-01-25
po ogórkowej , moja ulubiona;-)udanego wieczorku ;-)pozdrawiam serdecznie i miło;-)
anulek2 2012-01-26
mmmm,niebo w gębie