\"Chociaż, Józef Podobiński był związany przez całe życie ze Śląskiem, pokochał również Beskid Nowosądecki. W połowie lat siedemdziesiątych kupił z żoną w Muszynie na Zapopradziu domek (rodzinna miejscowość Ireny Bautel) i od tamtej pory każdą wolą chwilę, urlopy spędzali w tym kurorcie. Kompozytor nie tylko odpoczywał w malowniczym miejscu, ale również skomponował wiele ze swoich utworów. Echo Popradu, jest jednym z utworów bezpośrednio związanych z Muszyną.\"
dodane na fotoforum:
nastka 2016-07-16
Miło ,że chodzisz moimi ścieżkami...:)))
Serdeczności weekendowe przesyłam ...:)))